Jak rozpoznać, czy to jest kleszcz?
Wygląd kleszcza może czasem stwarzać wątpliwości. To pajęczak, czyli ma 4 pary odnóży (nimfy i postacie dorosłe, w stadium larwalnym ma 3 pary), a jego ciało składa się z jakże poetycko brzmiących gnatosomy i idiosomy. Dorosły kleszcz osiąga ok. 2-4 mm długości, ma spłaszczone ciało i owalny kształt z wyraźnym zwężeniem w miejscu aparatu gębowego.

Ważną i wartą zapamiętania informacją jest to, że można zostać ukąszonym także przez nimfę lub larwę. Młodzieńcze postaci kleszczy również mogą przenosić choroby, a do tego są znacznie mniejsze i czasem trudno je wypatrzeć (obserwacji poleca się skóra owłosiona, okolice narządów intymnych, małżowina uszna).

Do rzędu kleszczy należy też obrzeżek polski – kleszcz „miękki”, którego świetnie zbadanym stanowiskiem jest strych kościoła Mariackiego, opisany w 1979 r. Obrzeżki przenoszą te same choroby, co kleszcze występujące w lasach i na łąkach, więc stricte miejski turysta również jest narażony na choroby odkleszczowe.
Choroby odkleszczowe
Chociaż najbardziej znane są borelioza z Lyme i odkleszczowe zapalenie mózgu i opon, kleszcze mogą być również zakażone pierwotniakami Babesia sp. oraz bakteriami z rzędu Ricketsia i Anaplasma phagocytophilum.
Broszura przygotowana przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego ->
Wzrost liczby zachorowań
Jak pokazują dane, choroby odkleszczowe występują coraz częściej.
- Liczba rozpoznanych przypadków KZM (kleszczowe zapalenie mózgu):
- 659 w 2023 r.
- 793 w 2024 r.
- Liczba rozpoznanych przypadków boreliozy (różne stadia):
- 25 tys. w 2024 r.
- ponad 29 tys. w 2025 r.
Od drugiej polowy XX w., ze względu na zmianę stylu życia większości mieszkańców naszego kraju, ekspozycja na kleszcze w życiu codziennym jest istotnie mniejsza. Mimo to statystycznie liczba rozpoznawanych przypadków zarówno boreliozy, jak i KZM rośnie. Może to wynikać z lepszych metod diagnostycznych, ale również być związane ze zwiększoną liczebnością oraz aktywnością kleszczy.
Bezśnieżne, łagodne zimy, sprawiają, że zwiększa się populacja małych gryzoni – żywicieli pajęczaków, a szybkie ocieplenie na wiosnę sprzyja wybudzaniu się wszystkich postaci kleszczy równocześnie. Zwiększona liczba kleszczy lawinowo zwiększa transmisję chorób odkleszczowych, gdyż kolejne pajęczaki zarażają się od wspólnych nosicieli, również mogą zarazić się jeszcze będąc larwą lub nimfą.
Ze względu na zmiany klimatyczne mapa zakażeń KZM oraz boreliozą w Europie rozszerza się na nowe rejony, obejmując także wysokie tereny górskie, gdzie dawniej kleszcze były rzadziej obserwowane.
Cenne informacje na ten temat możemy znaleźć na stronie PZH:

Profilaktyka zakażeń chorobami odkleszczowymi
Co w takim razie robić, aby uniknąć chorób? Najlepiej byłoby nie wychodzić z domu, nie zadawać się ze zwierzętami, a po ewentualnej ekspozycji przeprowadzić dekontaminację równie intensywną jak po zakupach w Biedronce w marcu 2020r. Optymalnie jednak będzie znaleźć własną skuteczną metodę ochrony pozwalającą na bezpieczną eksplorację górskich szlaków, modne kąpiele leśne, grzybobranie lub cieszenie się przyjemnością kontaktu z czworonogami.
Jak unikać kleszczy?
Dom i ogród
Skoro tak dużo kleszczy znajduje się w naszym najbliższym otoczeniu, można zacząć od przestrzeni wokół domu. Mam tu na myśli ogród bez wysokich traw i zarośli w najbliższym sąsiedztwie. Można też (według zaleceń amerykańskich) zastosować naturalną barierę o szerokości ok. 90 cm (strefa wysypana żwirem lub wiórami drewnianymi) pomiędzy trawnikiem a obszarem zalesionym, a także regularne koszenie trawników.
W rekomendacjach CDC można znaleźć użycie pestydydów, ale nie sądzę, żeby to był dobry pomysł.
Aktywność w terenie
Zalecenia ekspertów sugerują unikanie zarośli i siadania bezpośrednio na trawie, do tego stosowanie repelentów u ludzi i u zwierząt oraz odpowiedni ubiór. Jak przekonać grzybiarzy i psy do unikania zarośli? Dobre pytanie.
Należy unikać odkładania odzieży na ziemię/trawę. A jeżeli już coś odkładamy, to niekoniecznie należy to potem zakładać na siebie (jeżeli nie da się uniknąć ponownego użycia takiej odzieży, lepiej ją wytrzepać i przejrzeć). Na jasnych tkaninach lepiej widać wszystkie podstępne żyjątka, które na nas polują.
Po spacerze całą odzież szybko wkładamy do pralki – nie wytrzepujemy w mieszkaniu, nie zostawiamy na krześle lub podłodze w łazience na następne 3 dni. Nigdy nie wiadomo, czy nie przynieśliśmy ze sobą pasażera na gapę (w razie niskiej motywacji do prania polecam serię filmów o ósmym pasażerze Nostromo). Według rekomendacji amerykańskich można umieścić ubranie na 15 min w suszarce w wysokiej temperaturze.
W przypadku braku dostępu do pralki automatycznej, bieżącej wody i innych dobrodziejstw cywilizacji zachęcam do bardzo szczegółowej częstej kontroli skóry i wszystkich zakamarków ciała (skóra owłosiona, strefy bardziej ucieplone itd.). Można wówczas korzystać z części środków chemicznych – np. odzieży nasączonej permetryną.

Ubiór
Korzystniejsze są jasne barwy, dzięki którym łatwiej zauważyć kleszcza, długie rękawy i nogawki oraz zabudowane buty. Można dodatkowo naciągnąć skarpety na nogawki lub okleić kostki dwustronną taśmą klejącą, ale na to raczej nie zdecyduje się przeciętny miłośnik spacerów po parku.
Pełną ochronę zapewni dodatkowo czapka lub kapelusz. Uwaga, u dzieci, ze względu na niższy wzrost, kleszcze często znajdujemy na wysokości głowy (uszy!) kapelusz z „nakarczkiem” poza gustowną stylizacją na Legię Cudzoziemską może być korzystną ochroną przed leśnymi bestiami i palącym słońcem.
Dostępna jest gotowa odzież i skarpety nasączone środkiem przeciwkleszczowym – permetryną.
Skarpety według informacji producenta zachowują aktywność aż do 40 prań. Można je stosować powyżej 12 r.ż., nie powinny ich używać kobiety w ciąży i karmiące piersią.
Wyszukiwarki internetowe proponują również np. anorak z z moskitierą, ale nie jestem pewna, czy będzie skuteczny przeciwko ukąszeniom – moskitiera, aby wywiązywała się z roli, nie powinna dotykać skóry bo wtedy insekty mogą się przez nią przebić. Innym problemem może być średnica oczek – nimfy czyli postacie larwalne kleszczy są bardzo niewielkie i taka zapora będzie dla nich nieskuteczna. Problemem może być też kwestia wygody i odporności takiego stroju na np. leśne zarośla.

Repelenty odstraszające kleszcze
Czyli środki odstraszające owady, powinny być stosowane na odkryte części ciała podczas przebywania na zewnątrz.
W aptekach oraz drogeriach można znaleźć liczne produkty odstraszające kleszcze i komary. W mojej ocenie im bardziej są skuteczne, tym większe ryzyko toksyczności, najlepiej zatem dostosować poziom substancji do realnego zagrożenia, wieku, wrażliwości i wstępnie ocenić bilans korzyści i ryzyka. Należy bardzo poważnie traktować ostrzeżenia o toksyczności produktów i zawsze stosować się do zaleceń producenta.
Część repelentów może uszkadzać tworzywa sztuczne – jeżeli jest tak napisane na opakowaniu, załóżmy, że to prawda (może nie narażajmy ulubionej koszulki lub okularów na odbarwienia, uwaga też na plecak, pokrowiec telefonu itd. – wszystko, czego dotkniemy lub opryskamy, może zmienić fakturę/kolor lub wręcz się rozerwać. Nie pytajcie skąd wiem.).
Jak prawidłowo stosować repelenty?
1. Nanoś repelent zgodnie z częstotliwością zalecaną przez producenta. |
2. Stężenie substancji aktywnej w repelencie powinno być dostosowane do planowanego okresu pobytu na zewnątrz. |
3. Nakładaj tylko na odkryte części ciała lub na odzież, a nie pod ubranie. |
4. Nie stosuj repelentu na okolice oczu i ust ani na uszkodzoną skórę. |
5. Po powrocie do bezpiecznego wnętrza zmyj repelent wodą z mydłem (uwaga na oczy!). |
6. Unikaj używania repelentów w aerozolu w zamkniętych pomieszczeniach i w pobliżu żywności. |
7. Unikaj preparatów łączących repelent i filtr UV. |
8. Zanim zastosujesz jakiś preparat na całe ciało, spróbuj najpierw na małej powierzchni. |
9. Dzieciom preparat nakłada dorosły, należy zabezpieczyć opakowanie przed przypadkową ekspozycją. |
10. Nie należy równocześnie łączyć kilku preparatów i dodatkowo innych kosmetyków. |
Repelenty na kleszcze – rodzaje
Repelenty naturalne
OLE – olejek z eukaliptusa cytrynowego lub jego syntetyczna wersja – część preparatów może być stosowana przez kobiety w ciąży i niemowlęta ( ale najpierw należy sprawdzić reakcję na niewielką ilość substancji i zawsze postępować zgodnie z ulotką).
Czas działania nie jest zbyt długi – często do max 2h. Skuteczność tych repelentów jest ograniczona, szczególnie przeciwko kleszczom, lepiej odstraszają komary.
Repelenty syntetyczne
Permetryna
Jest insektycydem i akarycydem (czyli zabija owady i pajęczaki) oraz lekiem szeroko stosowanym w leczeniu takich zakażeń, jak wszawica lub świerzbowiec. Wykazuje wysoką toksyczność dla organizmów wodnych i kotów.
Można ją aplikować na skórę (taką formę wybiera się podczas leczenia wszawicy i świerzbowca), choć jest szybko rozkładana przez enzymy i traci aktywność po ok15 min.
W profilaktyce zakażeń odkleszczowych stosuje się odzież nasączoną środkami na bazie permetryny.
Nie jest zalecana u kobiet w ciąży, matek karmiących oraz u dzieci poniżej 2 miesiąca życia. Przez nieuszkodzoną skórę wchłania się w niewielkiej ilości.
W sklepach ze sprzętem outdorowym można kupić gotową odzież lub samemu nasączyć preparatem, zgodnie z ulotką producenta–nasączenie wystarczy na kilka prań, nie trzeba ponownie impregnować.
Permetryna może być też stosowana w oprysku, ale należy pamiętać o zagrożeniach związanych z ekspozycją organizmów wrażliwych oraz na zniszczenia naturalnego ekosytetmu w miejscu oprysku.

DEET – dietylotoluamid
Najczęściej stosowany środek przeciwko komarom, kontrowersyjny ze względu na szkodliwe działanie na układ nerwowy.
Nie należy stosować u kobiet w ciąży i małych dzieci. Część preparatów o niższych stężeniach jest dopuszczona dla dzieci powyżej 3. roku życia, ale zawsze są one związane z większym ryzykiem podrażnień niż inne repelenty. Jeżeli opisujemy toksyczność dla układu nerwowego, to może to dawać objawy nawet w postaci drgawek.
Dla dzieci poniżej 12. roku życia lepsze będą preparaty z ikardyną lub IR 3535. Nawet u starszych dzieci lepiej nie nakładać produktu na dłonie – ryzyko podrażnienia oczu lub przeniesienia do ust jest nadal duże.
U dorosłych można zastosować stężenia ok. 20-30%, a nawet 50%, które mają wyższą skuteczność oraz dłuższy czas działania.
Stężenie powyzej 50% nie wpływa na lepszą ochronę przed insektami, preparaty o takim stężeniu są wskazane dla osób narażonych na duże ryzyko albo podróżujących w tropiki (komary tygrysie).
DEET może rozpuszczać tworzywa sztuczne. Należy pamiętać o środkach ostrożności.
Ikarydyna
Środek chemiczny, nieco bezpieczniejszy od DEET, powstał w Niemczech w latach 80. XX wieku.
Bardzo wydajny, ale stężenie, w którym jest skuteczny przeciwko kleszczom, to >20%. W stężeniu do 10% odstrasza komary.
Czas działania substancji, w zależności od producenta, jest różny. Poza mniejszą toksycznością nie rozpuszcza tworzyw sztucznych, jest mniej drażniący niż DEET i ma słabszy zapach.
U dzieci powyżej 2 lat można stosować stężenie 10%, czas działania to ok 2h.
W stężeniu powyżej 20 % można stosować raz dziennie u dzieci powyżej 2. roku życia i dwa razy dziennie u dzieci od 12. roku życia oraz u osób dorosłych.
IR3535
Często stosowany w gotowej odzieży przeciwkleszczowej, ma szeroki zakres działania przeciwko innym insektom, ale jego skuteczność jest nieco niższa niż DEET i ikardyny. Charakteryzuje go lepszy profil bezpieczeństwa, jest bezzapachowy i nie powinien podrażniać skóry. Dodatkowo jest rozpuszczalny w wodzie, więc łatwiej go zmyć, ale z tego powodu nie działa zbyt dobrze w klimacie wilgotnym.
Niektóre preparaty dopuszczone są już dla dzieci powyżej 1. roku życia.
Preparaty przeciwko komarom i kleszczom dla dzieci
- Niemowlęta – moskitiera oraz olejki eteryczne (nie należy nakładać ich bezpośrednio na skórę!), unikanie stref narażenia i częsta kontrola skóry.
- Dzieci od 1. do 2. roku życia – IR3535 w stężeniu do 10%. Jednak ze względu na różny czas działania preparatów od różnych producentów warto rozważyć ryzyko i potencjalne korzyści.
- Dzieci od 2. do 12. roku życia – 20% ikarydyna, lub IR3535 i mocniejsze preparaty na ubranie.
Dla dorosłego ( niekarmiącego i nie w ciąży) DEET – 20-30% , środki na ubranie.
Poszczególne preparaty bardzo dokładnie opisał Pan Tabletka i to z jego analizy korzystałam.
Przeczytaj: Co na komary i kleszcze – dla dzieci i dorosłych? Analiza topowych produktów
Moja ochrona przeciwkleszczowa
Wzorem Pana Tabletki opiszę mój wybór – w wysokie trawy stosuję długie spodnie nasączone repelentem, w razie grzybobrania lub wypraw na poszukiwanie interesujących odchodów zwierząt – stosuje repelenty również na ubranie, większe ilości, oraz na skórę (szyja, kark). Po powrocie odkłądam odzież do prania i przeprowadzam staranny przegląd siebie i dzieci po spacerze. Obserwację skóry pod kątem rumienia wędrującego prowadzę prawie przez cały rok.
Jak wyciągnąć kleszcza?
- Nie smaruj skóry przed usunięciem pajęczaka – trudniej będzie go odpowiednio chwycić, a na dodatek po niektórych preparatach kleszcze może „zwymiotować”, co zwiększa ryzyko zakażenia się chorobą odkleszczową.
- Czym najlepiej usunąć kleszcza?
- Pęseta – jednak nie tak do usuwania owłosienia, ale taka z bardzo wąską końcówką, aby kleszcze nie rozerwać ani go nie zmiażdżyć.
- Lasso do usuwania kleszcza – należy owinąć kleszcza pętelką, jak najbliżej skóry (koniecznie obejmując pajęczaka tuż przy jego aparacie gębowym), a następnie z wyczuciem wykręcić nieproszonego gościa.
- Karta do wyciągania kleszcza – należy wsunąć ją pod nieproszonego gościa i pociągnąć do góry.
- Haczyk do usuwania kleszcza –należy wykonać ruch obrotowy, a potem pociągnąć pionowo do góry.
W przypadku opisanych akcesoriów zawsze trzeba zapoznać się z instrukcją poprawnego stosowania konkretnego modelu.
- Po zabiegu zdezynfekuj skórę. Narzędzie również.
- Po usunięciu kleszcza wyrzuć go w takie miejsce, aby już nie wrócił. Nie rozgniataj go palcami!
- Jeżeli nie udało się usunąć całego kleszcza i pod skórą zostały fragmenty aparatu gębowego, nie należy usuwać tego chirurgicznie, tylko odkażać regularnie miejsce wkłucia i obserwować.
- Jeżeli zaczerwienienie w miejscu ukąszenia jest mniejsze niż 5 cm i nie powiększa się, możesz ograniczyć się do obserwacji. W razie jakichkolwiek wątpliwości skonsultuj się z lekarzem.

Obserwacja i postępowanie po ukąszeniu przez kleszcza
Pierwszymi objawami boreliozy lub KZM może być zespół grypopodobny, objawy kardiologiczne, neurologiczne, skórne lub związane z zapaleniem stawów. Dlatego należy zachować czujność dla tego typu oznak przez cały sezon. Czasem bowiem obecność kleszcza może przejść niezauważona, a w 20% przypadków nie występuje rumień zakaźny.
Czy należy badać kleszcza?
Nie, nie dostarczy to żadnych cennych informacji. Eksperci mówią, że należy badać go tylko wtedy, jeśli mamy zamiar go leczyć. Nawet jeżeli wyniki badań będą dodatnie dla różnych patogenów, nie jest to wskazanie do leczenia pacjenta.
Czy należy zbadać przeciwciała miesiąc po ukąszeniu?
Badanie poziomu przeciwciał powinno być zlecane przez lekarza tylko w konkretnych przypadkach, w których ma rozwiać wątpliwości diagnostyczne. W przypadku wystąpienia rumienia wędrującego – nie trzeba robić badań, ponieważ należy rozpocząć leczenie. W innych sytuacjach lekarz może zadecydować o takim badaniu.
Przeciwciała w klasie IgM i IgG badamy metodą ELISA i w przypadku dodatniego wyniku wymagane jest ponowne badanie metodą immunoblot (Western blot) celem potwierdzenia infekcji. Przeciwciała świadczą o kontakcie układu odpornościowego z patogenem, nie zaś o obecności bakterii. O wyleczeniu też nie świadczy „serokonwersja” czyli wystąpienie przeciwciał w klasie IgG.
Po przebytym zakażeniu boreliozą zlecenia badań oraz interpretację wyników najlepiej pozostawić specjalistom chorób zakaźnych.
Więcej o leczeniu chorób odkleszczowych
Leczenie w przypadku rozpoznania boreliozy regulują wytyczne Polskiego Towarzystwa Chorób Zakaźnych. Diagnostyka boreliozy musi być przeprowadzona pod kierunkiem lekarza, alternatywne metody diagnostyczne oraz schematy leczenia niezgodnie z aktualną wiedzą medyczną nie są zalecane.
Według Rady Ekspertów Naczelnej Izby Lekarskiej „metoda ILADS”, czyli leczenie długotrwałą antybiotykoterapią u pacjentów z rozpoznaną boreliozą, nie posiada wystarczających podstaw klinicznych oraz wiąże się z licznymi działaniami niepożądanymi.
W przypadku wystąpienia objawów przypominających grypę, a następnie po kilkudniowej przerwie silnego bólu głowy należy również pilnie się kontaktować z lekarzem – poza boreliozą od kleszcza możemy się zarazić odkleszczowym zapaleniem mózgu i opon mózgowych. Ze względu na endemiczne występowanie najczęściej diagnozowane jest w północno-wschodniej części naszego kraju.
Niestety nie mamy jak na razie dostępnych szczepień przeciwko boreliozie, ale możemy się zaszczepić przeciwko KZM.
Aktualnie poza osobami pracującymi w lesie szczepienie jest zalecane również dla osób spędzających aktywnie czas na terenach zielonych, w tym dla rodzin z dziećmi.
Więcej informacji o szczepionce chroniącej przed kleszczowym zapaleniem mózgu ->
Źródła ogólnodostępne:
-
- Wykład dr. n. med. Weroniki Rymer „Sposoby ochrony przed kleszczami i usuwania kleszczy”.
- Flisiak R., Kuchar E., (2024 r., aktualizacja Wiercińska M.) Odkleszczowe zapalenie mózgu
- Korczyk M. (Pan Tabletka), (2025) DEET, ikarydyna, IR 3535 – a może olejki eteryczne? Co działa na komary i kleszcze?
- RynekZdrowia (2024) Lawinowo rośnie w Polsce liczba przypadków kleszczowego zapalenia mózgu
- Janik J., (2024) Ponad 25 tys. przypadków boreliozy i 659 kleszczowego zapalenia mózgu
- Dziekoński J., (2025) Ruchoma mapa zakażeń
Zdjęcie główne autorstwa Erika Karitsa, Pexels
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.