Noś więcej z Helikon-Tex E&E Pouch

Zdecydowana większość plecaków „taktycznych” oraz z nowszego demobilu jest wyposażona w taśmy w systemie PALS, które umożliwiają doczepienie kolejnych kieszeni. Na dobrą sprawę to rzadko korzystam z tej funkcji – i nie jestem w tym sam, gdyż widać, że niektórzy producenci ograniczają ilość pasów na swoich produktach. Ja akurat tak dobieram plecak, aby nie musieć powiększać jego pojemności. Niektórzy lubią obczepiać plecak wszelką „drobnicą”, jak np. apteczkami, organizerami czy ładownicami. Ja jakoś zawsze lubiłem mieć wszystko zawarte w samym plecaku. Miejsca, które jednak lubię czasami zagospodarować, to boki plecaków – w szczególności tych, które oprócz PALS , nic w tym miejscu nie mają. Wtedy przydałaby się jakaś kieszeń na manierkę. No i takie właśnie zadanie powierzyłem kieszeni Helikon-Tex E&E Pouch.

E&E Pouch (Escape & Evasion) to kieszeń modułowa dla tych, którzy uwielbiają możliwość organizacji swojego sprzętu. Nie jest to po prostu zapinany worek – jej funkcjonalność wykracza daleko poza typowego poucha. Wpierw zajmiemy się tym, co na zewnątrz.

Pierwsze, co rzuca się w oczy, to charakterystyczne zamknięcie w postaci klapki z klamrą (oczywiście regulowaną). Rozwiązanie proste i przyjemne. Przednią ściankę oraz boki zagospodarowano dodatkowymi taśmami PALS, tak więc możemy dodać tu kolejne ładownice.

Z tyłu niezbędny system montażu. To, co jednak zdecydowanie ciekawsze, to tunel do przeprowadzenia dodatkowych narzędzi.

System montażowy nie został naszyty bezpośrednio na tylną ściankę kieszeni, a na dodatkową warstwę materiału. Warstwa wszyta jest na stałe jedynie po bokach, dzięki czemu tworzy się pod nią tunel, przez który przełożyć można trzonek siekierki. Dzięki temu możemy przytroczyć narzędzie do plecaka w sposób pewny i blisko środka ciężkości ładunku – co jest niezwykle istotne. A co z innymi narzędziami, które mogłyby się wyślizgnąć dołem? Tunel zamknąć można od spodu rzepem. I tyle – teraz możemy umieścić w nim nóż w pochewce czy piłę.

Na spodzie mamy jedynie otwory drenażowe.

Pora zajrzeć do środka. A więc tak – otwieranie torby przypomina mi nieco otwieranie kartonika papierosów. Dzięki takiemu otwarciu, bardzo łatwo wsuwać i wysuwać przedmioty z kieszeni. Bardzo praktyczna rzecz przy większym ładunku.

W środku jest sporo przestrzeni. Jak ją zagospodarować? Jak tylko chcemy. Jest nawet opcja zamocowania wewnątrz jakiegoś organizera albo kolejnej kieszeni modułowej za sprawą panelu z rzepa. Dodatkowa pętelka pozwoli zabezpieczyć nam jakieś narzędzie przed wypadnięciem.

To nie koniec możliwości organizacji – na przodzie oraz po bokach wnętrza umieszczono płaskie kieszenie. Okażą się bardzo przydatne, np. przy przeznaczeniu kieszeni na zapas wody, kuchenkę polową czy jedzenie. Główny „bagaż” umieszczamy w głównej komorze, a akcesoria jak np. spork, pokrywkę menażki, tabletki do uzdatniania wody, paliwo stałe czy ostrzałkę (w tym przypadku Worksharp) w trzech kieszonkach wewnętrznych.

Kieszeń E&E Pouch używam przede wszystkim do mieszczenia poczciwej amerykańskiej manierki w piaskowym kolorze lub całego zestawu Helikon-Tex Pathfinder, który zawiera stalową manierkę, menażkę z przykrywką oraz podstawkę-kuchenkę. Całość łączy się w zasadzie w jedno – menażkę wkładamy w podstawkę, a w menażkę manierkę. Luzem pozostaje jedynie przykrywka.

Tak się składa, że kieszeń jest właśnie idealna na ten cały zestaw. Tak oto zyskałem świetny system do gotowania na ognisku wraz z odpowiednim sposobem jego przenoszenia.

E&E to świetna kieszeń na wszystko, co związane z gotowaniem w terenie. Dzięki swojej pojemności i praktycznemu zamknięciu, świetnie nadaje się na duże, ciężkie przedmioty. Bez problemu wejdzie do niej cały zestaw manierka+menażka, składana kuchenka czy inne ciekawe twory. Bez problemu pomieści kilka dań liofilizowanych czy odpowiednio zredukowaną wojskową rację żywnościową. Czy jest to jej jedyne zastosowanie? Oczywiście nie, myślę, że każdy znajdzie dla niej swoje własne zastosowanie. Wejdzie do niej z pewnością niejedna lornetka czy inne, większe narzędzie.

Jeśli szukasz dużej kieszeni na system PALS, w której chcesz dodatkowo uporządkować zawartość, to polecam Ci Helikon-Tex E&E Pouch.

Dziękujemy firmie Helikon-Tex za udostępnienie kieszeni E&E Pouch w kolorze Coyote do testów. Kieszeń w recenzowanym kolorze dostępna jest w cenie 139,99 zł.

Współpraca reklamowa. Testy produktów prowadzimy niezależnie, opinie są wyłączną oceną autorki lub autora. Reklamodawca nie ma możliwości ingerencji w treść recenzji