Eko-strategia turystyczna
Wprowadzenie strategii to moment, nie ma co tu kryć, historyczny. Władze w Brukseli zamierzają wprowadzić mechanizmy wspierające działania proekologiczne w branży turystycznej i jednocześnie starać się zmniejszyć negatywne skutki masowej turystyki dla lokalnych społeczności i środowiska naturalnego.
Komisja planuje także wykorzystanie całego wachlarza technologii cyfrowych do lepszego zarządzania przepływem turystów oraz promować bardziej odpowiedzialne formy odpoczynku, czyli takie które szanują lokalnych mieszkańców i ich dziedzictwo oraz kulturę.
Dokument przewiduje stworzenie systemu certyfikacji dla obiektów noclegowych i atrakcji turystycznych spełniających kryteria środowiskowe, co pozwoli odwiedzającym świadomie wybierać takie które spełniają odpowiednie dla nich standardy ekologiczne. Strategia zakłada również wsparcie finansowe dla małych i średnich przedsiębiorstw turystycznych, które zdecydują się na zainwestowanie w odnawialne źródła energii oraz ograniczenie zużycia wody i produkcji odpadów.
Konkretne zmiany dla popularnych kierunków
Nowa strategia będzie miała szczególnie istotne konsekwencje dla najistotniejszych centrów turystycznych w UE, w tym Hiszpanii, Francji, Niemiec i Włoch. Kraje te przyjmują rocznie dziesiątki milionów turystów i będą musiały dostosować swoją infrastrukturę do nowych zasad.
Nowa strategia turystyczna Unii Europejskiej przewiduje rozproszenie ruchu turystycznego poprzez promowanie mniej znanych regionów, co ma odciążyć przepełnione miejsca takie jak Barcelona, Wenecja czy Paryż. Podróżni mogą spodziewać się zwiększenia nacisku na transport kolejowy zamiast lotniczego, a także zachęt do odwiedzenia szczególnie popularnych miejsc poza tak zwanym „sezonem wysokim”.
W tym celu mają zostać uruchomione liczne kampanie informacyjne, które mają zachęcać turystów do odkrywania nowych ciekawych miejsc oraz do wydłużania pobytu w jednym miejscu. Przewiduje się również wprowadzenie (lub zwiększenie) podatku turystycznego w najbardziej obleganych miejscach, a pozyskane w ten sposób środku przeznaczyć na ochronę dziedzictwa kulturowego i renowację infrastruktury. Celem jest nie tylko częściowe przekierowanie w ten sposób ruchu turystycznego, ale przede wszystkim zachowanie europejskiego dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego dla przyszłych pokoleń.
Co nowa strategia turystyczna Unii Europejskiej oznacza dla polskich urlopowiczów
Dla milionów Polaków regularnie wyjeżdżających na wakacje do krajów znajdujących się w UE nowa strategia przyniesie szereg praktycznych zmian w sposobie organizacji podróży. Takie popularne miejsca jak hiszpańskie wybrzeże Costa Brava, włoska Toskania czy francuska Riwiera staną się, zwłaszcza w sezonie wysokim, zapewne droższe, ale z drugiej strony będziemy mogli dzięki temu łatwiej odnaleźć miejsca mniej oczywiste, ale równie ciekawe jak choćby Bułgaria.
Dodatkowo możemy się spodziewać zagęszczenia sieci międzymiastowych połączeń kolejowych (i, miejmy nadzieję, spadku cen biletów), które mają stanowić alternatywę dla tanich linii lotniczych i może okazać się szczególnie atrakcyjne zwłaszcza podczas dłuższych wyjazdów.
Całość powinna w ostatecznym rozrachunku wyjść nam jako turystom i globtroterom na dobre. Zmiany odciążą ledwo zipiące centra turystyczne i zachęcą do odkrywania mniej znanych i skomercjalizowanych regionów Europy w bardziej przystępnych cenach. Pozostaje mieć nadzieję, że nie skończy się na obietnicach i planach, a zmiany, także w Polsce, zobaczymy w przeciągu najbliższych kilku lat.
Grafika: Unsplash, Alexey Larionov
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.