Sierpień 2025 – miesiąc, który przeszedł do historii
Sierpniowe dane zapierają dech w piersiach. 1 097 653 turystów – tyle osób zdecydowało się na górską przygodę w najgorętszym miesiącu wakacji. To pierwszy raz w historii, kiedy liczba odwiedzających Tatry w ciągu jednego miesiąca przekroczyła milion. Dla porównania, w ubiegłym roku sierpień zakończył się wynikiem 992 tysięcy turystów – oznacza to wzrost o ponad 100 tysięcy osób w stosunku do 2024 roku.
Lipiec również pokazał swoją siłę, notując 794 017 wejść na tatrzańskie szlaki, co uczyniło go drugim najlepszym miesiącem roku. Czerwiec zamknął podium z wynikiem 589 443 turystów. Te trzy miesiące, mimo pogodowych fikołków, razem przyciągnęły prawie 2,5 miliona osób – liczba, która jeszcze kilka lat temu stanowiła roczny wynik całych Tatr. Warto tu zauważyć. Że statystyki te są sporządzane na podstawie liczby sprzedanych biletów wstępu oraz przejazdów koleją linową na Kasprowy Wierch są więc całkiem rzetelne.
Gdzie turyści najchętniej wędrują?
Ranking najpopularniejszych miejsc w Tatrach nie zaskakuje miłośników górskich wędrówek. Bezapelacyjnym liderem pozostaje trasa do Morskiego Oka – w punkcie wejściowym na Palenicy Białczańskiej odnotowano prawie 470 tys. wejść. To oznacza, że prawie co drugi turysta odwiedzający Tatry wybiera się nad najbardziej znane górskie jezioro w Polsce.
Na drugim miejscu znalazła się kolejka na Kasprowy Wierch, z której skorzystało ponad 430 tys. osób. Ten mechaniczny sposób dotarcia na wysokość 1987 metrów n.p.m. wciąż cieszy się ogromną popularnością wśród turystów szukających górskich widoków bez konieczności długiej wędrówki. Podium zamyka Dolina Kościeliska z wynikiem prawie 360 tys. odwiedzających, co potwierdza jej status jednej z najpiękniejszych tatrzańskich dolin.
Z drugiej strony, dla miłośników spokoju i mniej uczęszczanych tras, dane wskazują ciekawe kierunki. Najrzadziej odwiedzaną lokalizacją okazała się Dolina Lejowa z zaledwie 3,6 tys. wejściami, następnie Dolina Olczyska (22 tys. wejść) oraz szlak z Zazadniej w kierunku Rusinowej Polany, który wybrało mniej więcej 30 tys. osób. Te miejsca to prawdziwe perły dla turystów szukających ciszy i kontaktu z dziką przyrodą.
Kolejny rekordowy rok
Porównując z poprzednim rokiem, dynamika wzrostu jest imponująca. W analogicznym okresie 2024 roku (styczeń-sierpień) Tatry odwiedziło 3,2 miliona turystów, podczas gdy w 2025 roku ta liczba wzrosła do 3,6 milionów. Cały 2024 rok zakończył się rekordowym wynikiem 5,1 miliona turystów, a obecne tempo sugeruje, że rok 2025 może pobić nawet te historyczne liczby.
Dyrektor TPN Szymon Ziobrowski podkreśla, że mimo rekordowej frekwencji ruch turystyczny pozostaje kontrolowany, a stan przyrody jest stale monitorowany. W polskich Tatrach dostępnych jest 275 kilometrów znakowanych szlaków turystycznych o różnych stopniach trudności – od łatwych spacerowych tras po wymagające, wyposażone w łańcuchy i klamry, co pozwala każdemu znaleźć trasę odpowiednią do swoich umiejętności.
Warto tu jednak zauważyć, że tak duży ruch to zarówno niebezpieczeństwo nieodwracalnych zmian w lokalnej przyrodzie. Dodatkowo wielu turystów nie jest specjalnie zadowolonych z tłoku, jaki panuje na szlakach. Na szczęście mamy w naszym kraju poza Tatrami na prawdę bardzo wiele przepięknych tras, które mogą stać się o wiele ciekawszym celem wędrówek niż „ultrazatłoczone” Tatry.
Grafika: źródła własne
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.