Kiedy nastąpi zmiana?
Nowy system winiet ruszy po lecie 2026 roku. Pierwotnie planowano wprowadzenie na koniec 2024 roku, jednak w związku z opóźnieniami w pracach przygotowawczych termin został przesunięty. Koszt całej inwestycji wynosi około 80 milionów euro.
Jak będą działać cyfrowe winiety w Chorwacji?
System będzie oparty na automatycznym rozpoznawaniu tablic rejestracyjnych, eliminując konieczność zatrzymywania się na bramkach. Turyści będą kupować cyfrową winietę online, podając numer rejestracyjny pojazdu i wybierając okres ważności.
Zakup będzie możliwy za pomocą karty płatniczej przez internet, co znacznie uprości proces w porównaniu do obecnej konieczności płacenia na każdej bramce. Szczegółowe informacje o cenach nie zostały jeszcze oficjalnie ogłoszone.
Głównym celem wprowadzenia winiet jest poprawa przepływu ruchu na chorwackich autostradach i zmniejszenie korków na bramkach poboru opłat. Obecnie kierowcy muszą zatrzymywać się na każdej bramce, co powoduje kolejki, szczególnie w szczycie sezonu wakacyjnego.
Co to oznacza dla polskich turystów?
Zmiana będzie szczególnie korzystna dla polskich kierowców, którzy stanowią jedną z największych grup turystów wśród nacji odwiedzających Chorwację. Zamiast zatrzymywać się na każdej bramce, wystarczy raz kupić winietę online przed wyjazdem.
Do 2026 roku nadal obowiązuje obecny system bramek, gdzie ceny uzależnione są od pokonanego odcinka autostrady. Pojazdy dzielone są na pięć kategorii cenowych w zależności od liczby osi, wielkości, masy i obecności przyczepy.
Kierowcy planujący podróże do Chorwacji po wakacjach 2026 roku powinni zapamiętać numer rejestracyjny pojazdu oraz kupować odpowiednią winietę przed wjazdem na autostradę.
Cyfrowe winiety w Chorwacji wpisują się w trend digitalizacji, który już funkcjonuje w wielu krajach Unii Europejskiej. Dla wielu polskich turystów będzie oznaczać wygodniejsze i szybsze podróżowanie na wakacje nad Adriatyk bez konieczności szukania bramek i rozmawiania obsługą autostrad.
Grafika: Pexels, Jonathan Schmer
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.