W ciągu ostatnich kilku lat hulajnogi elektryczne stały się prawdziwą zmorą ulic na całym świecie. Ludzie prowadzą je często dość lekkomyślnie, nie zważając na przepisy i zakazy co regularnie prowadzi do sytuacji zagrożenia życia i wypadków i to często bardzo niebezpiecznych. Dlatego coraz więcej miast decyduje się na ograniczenie ich użycia na swoim terenie.
Władze Pragi podjęły decyzję w odpowiedzi na rosnącą liczbę zgłoszeń mieszkańców. Główne problemy obejmują niebezpieczną jazdę hulajnogami po chodnikach, stwarzającą zagrożenie dla pieszych, oraz nieprawidłowe parkowanie urządzeń, które blokują chodniki i miejsca postojowe. Pozostawiane w sposób nieuporządkowany hulajnogi utrudniają życie przechodniom oraz osobom z ograniczoną mobilnością.
Zakaz wypożyczania hulajnóg elektrycznych w Pradze został wprowadzony w bardzo ciekawy sposób. Radni nie stworzyli osobnych przepisów bezpośrednio zakazujących hulajnóg, lecz opublikowali nowe regulacje dotyczące parkowania rowerów elektrycznych i tradycyjnych. Ponieważ hulajnogi elektryczne nie zostały uwzględnione w nowych przepisach parkingowych, automatycznie nie mogą być już używane w mieście przez operatorów wypożyczalni.
Praga nie jest odosobnionym przypadkiem w Europie. Paryż i Madryt również wprowadziły zakazy używania wypożyczanych hulajnóg elektrycznych, podczas gdy inne miasta ograniczyły ich dostępność lub ustaliły limity wiekowe dla użytkowników. Hulajnogi elektryczne, początkowo witane jako ekologiczne rozwiązanie problemu „ostatniego kilometra” w mobilności miejskiej, stopniowo tracą akceptację społeczną ze względu na problemy z bezpieczeństwem i dostępnością przestrzeni publicznej.
Należy podkreślić, że nowe przepisy dotyczą wyłącznie hulajnóg udostępnianych przez operatorów wypożyczalni. Właściciele prywatnych hulajnóg elektrycznych nadal mogą korzystać z nich w Pradze, pod warunkiem przestrzegania obowiązujących regulacji dotyczących parkowania i bezpieczeństwa.
Zakaz wypożyczania hulajnóg elektrycznych w Pradze oznacza, że od nowego roku wzrośnie nasze bezpieczeństwo podczas zwiedzania tego urokliwego miasta i wędrując Mostem Karola czy oglądając Hradczany będziemy mogli w pełni cieszyć się pięknem zabytków w stolicy naszych południowych sąsiadów. Pozostaje mieć, że polskie miasta pójdą w ślady Pragi, Madrytu i Paryża, a nawet rozszerzą te przepisy także na elektryczne rowery. Lekkomyślność prowadzących takie pojazd zaczyna sprawia, że na ulicach bywa bardzo niebezpiecznie, a oczekiwanie na niektórych przystankach czasem przypomina stanie na ruchliwej ulicy.
Grafika: Pexels, Felix Mittermeier
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.