Zakręt Śmierci, znany także jako Czarci Zakręt to ostry, mający niemal 180 stopni łuk na drodze numer 358 między Szklarską Porębą a Świeradowem-Zdrojem. To miejsce jest nie tylko bardzo niebezpieczne ale również niezwykle ciekawe widokowo. Rozciąga się z niego niesamowicie malowniczy widok na Karkonosze oraz Kotlinę Jeleniogórską. Można też z niego dotrzeć (choć czarnym szlakiem) do kopalni pirytu oraz na Zbójeckie Skały. Nic więc dziwnego, że miejsce to przyciąga inwestorów próbujących wybudować platformę widokową. Jednak lokalne władze i mieszkańcy są niechętni zamianą i do tej pory projekty tarasów, z których można było oglądać panoramę, były odrzucane przez lokalnych decydentów. Teraz spółka Kocham Góry po raz kolejny próbuje swoich sił, przekonując tym razem Nadleśnictwo Szklarska Poręba. Po raz kolejny także podnoszą się głosy sprzeciwu.
Argumenty zwolenników inwestycji
Przedstawiciel spółki, były burmistrz Świeradowa-Zdroju Roland Marciniak, podkreśla, że projekt jest zgodny z planem zagospodarowania przestrzennego uchwalonego w 2019 roku, który dopuszcza zabudowę usługowo-turystyczną na tym terenie. Inwestor zapewnia, że wieża ma wystawać zaledwie 3-4 metry nad korony drzew i nie zakłóci krajobrazu. Marciniak przekonuje, że ścieżka będzie „czystym obiektem do zwiedzania lasu” – edukacyjną atrakcją bez restauracji czy elementów rozrywkowych w stylu lunaparku.
Zdaniem zwolenników projekt przyciągnie turystów z Polski, Czech i Niemiec, stając się magnesem podnoszącym rangę całych Sudetów Zachodnich. Marciniak argumentuje, że Szklarska Poręba jest przesycona noclegami, ale brakuje atrakcji czasu wolnego z „górnej półki”. Część lokalnych przedsiębiorców wyraża zainteresowanie projektem, pytając o jego zaawansowanie.
Zakręt Śmierci – Głosy sprzeciwu wobec plaftormy widokowej
Krytycy wskazują, że w okolicy nie brakuje już spektakularnych punktów widokowych – Sky Walk w Świeradowie-Zdroju znajduje się zaledwie 15 kilometrów dalej, a także leżący nieopodal Wysoki Kamień oferuje jeden z najpiękniejszych widoków w Sudetach. Mieszkańcy obawiają się również pogorszenia sytuacji komunikacyjnej – Szklarska Poręba już teraz zmaga się z korkami, a planowana inwestycja powstałaby przy głównej drodze dojazdowej.
Emocjonalny sprzeciw wyraził także pisarz i apologeta Karkonoszy Sławomir Gortych (twórca popularnego cyklu kryminałów „Schronisko”) nazywając projekt „szpecącym” i apelując o szacunek dla historycznego krajobrazu.
Co na to Nadleśnictwo Szklarska Poręba?
Na chwilę obecną sytuacja wygląda tak, że Nadleśnictwo Szklarska Poręba zaopiniowało negatywnie propozycję spółki Kocham Góry. Zdaniem nadleśniczego Jakuba Tomzy będąca centrum projektu metalową wieżę o wysokości 40 metrów (czyli ponad 20 metrów nad koronami drzew) jest zbyt inwazyjna dla okolicy. Co ciekawe jak, dodaje nadleśniczy. w lipcu wpłynął inny wniosek i zaproponowana tam ścieżka ponad drzewami została zaopiniowana pozytywnie i odesłana do Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych we Wrocławiu. Za drugi projekt jest odpowiedzialny „inwestor mający podobny projekt w Małopolsce”.
Sprawa Zakrętu Śmierci porusza serca i umysły mieszkańców i ludzi kochających Karkonosze. Można się więc spodziewać dalszych zmian na tym polu, o czym na pewno poinformujemy.
Grafika, Pixabay, Marcin Jóźwiak
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.