Coros nie odstaje od konkurencji i tej jesieni zasypuje nas nowościami. Opisywany dziś Pace 4 nie jest pierwszą nowością w jego portfolio, którą ostatnio zaprezentowano. Wcześnie pisaliśmy także o dwóch innych zegarkach tego amerykańskiego producenta — Coros Apex 4 i Coros Nomad.
Specyfikacja techniczna i design Pace 4
Coros Pace 4 został wyposażony w wyświetlacz AMOLED o przekątnej 1,2 cala i rozdzielczości 390 × 390 pikseli. Jasność maksymalna ekranu wynosi 1500 nitów, co zapewnia wystarczająco dobrą czytelność i jest wartością całkiem przyzwoitą jak na ten poziom cenowy. Kopertę i bezel wykonano ze wzmocnionego polimeru, a wyświetlacz chroni szkło mineralne. Sam zegarek jest leciutki: wraz z silikonowym paskiem waży około 40 gramów, a jego wersja z paskiem nylonowym jest o 8 gramów lżejsza. Co ciekawe Pace 4 ma mikrofon, ale nie ma głośnika.
Akumulator Coros Pace 4 wedle danych producenta oferuje do 41 godzin pracy z włączonym GPS w trybie High GPS. Przy codziennym, „lekkim”, użytkowaniu zegarek wytrzymuje do 19 dni trybie wybudzania go gestami lub około 6 dni przy AOD (Always-On-Display).
Oprogramowanie, sensory i funkcje zdrowotne
Coros Pace 4 wyposażony jest dość standardowo dla tej półki cenowej. Ma zestaw czujników od wysokościomierza barometrycznego, przez żyroskop i termometr po optyczny sensor tętna wyposażony w nowocześniejszy niż w poprzedniej generacji czujnik pozwalający zbierać lepsze odczyty. Zegarek śledzi też czasu regeneracji, fazy snu i SpO2. GPS natomiast obsługuje jak można się było spodziewać cały wachlarz systemów GNSS i może monitorować nasze położenie, korzystając z odbiornika dwuczęstotliwościowego.
Sportwatch Pace 4 obsługuje też oczywiście wszystkie podstawowe dyscypliny sportowe istotne dla biegaczy, triatlonistów i kolarzy. Zegarek oferuje takie funkcje jak przewidywanie wyników, spersonalizowane plany biegowe oraz narzędzie do nadzorowania tempa. Użytkownicy sportwatcha mogą synchronizować oczywiście trasy z popularną aplikacją Strava lub samodzielnie tworzyć je w aplikacji Coros.
Ciekawym rozwiązaniem są nagrywane na zegarku Pinezki Głosowe (Voice Pins), czyli geotagowane notatki głosowe nagrywane podczas treningu.
Kilka słów na koniec
Coros Pace 4 wyceniono na 249 dolarów amerykańskich, co plasuje go w górnej części średnie półki. Jak na swoją cenę jest to urządzenie oferujące naprawdę sympatyczny zestaw możliwości i zaprojektowane przez producenta o dobrej reputacji, znanego z porządnych urządzeń. Może być ciekawą opcją dla początkujących biegaczy niechcących przesadzać z wydatkiem, a szukającym czegoś o stopień lepszego niż typowe marketowe sportwatche.
Grafika: materiały producenta
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.