W obliczu stabilnego wzrostu europejskiej turystyki w drugim kwartale 2025 roku (o 3,3% rok do roku), kontynent poszukuje innowacyjnych rozwiązań. Niniejszy artykuł rzuca światło na intrygującą inicjatywę nowej, elastycznej wizy turystycznej. Dowiedz się, kto stoi za tym pomysłem i jakie państwa już teraz wyrażają swoje zainteresowanie projektem.
Europejska Wiza Turystyczna – co proponuje Grecja
Koncepcja elastycznej Europejskiej Wizy Turystycznej to inicjatywa zgłoszona przez grecką minister turystyki, Olgę Kefalogianni. Propozycja ta została publicznie przedstawiona podczas forum „Bridging Destinations” w Rzymie w lipcu 2025 roku.
Plan zakłada wprowadzenie jednego, wspólnego dokumentu podróży, który miałby ułatwić turystom z krajów spoza UE odwiedzanie wielu państw Unii Europejskiej. Celem jest redukcja liczby wniosków i formalności wymaganych obecnie dla podróży obejmujących wiele krajów. Nowa wiza miałaby charakteryzować się większą elastycznością niż obecny system wizy Schengen, odpowiadając na zapotrzebowanie na wielokrajowe trasy. Umożliwiłoby to płynniejsze łączenie zwiedzania miast z wypoczynkiem. Cała koncepcja jaką jest Europejska wiza turystyczna jest warta uwagi, a dla całej strefy Schengen, w tym dla Polski, taka wiza może wpłynąć na zwiększenie atrakcyjności jako spójnego kierunku podróży. Należy podkreślić, że na obecnym etapie jest to wyłącznie propozycja, a jej dalszy rozwój będzie monitorowany.
Warto w tym kontekście zauważyć, że równolegle trwają końcowe przygotowania do wprowadzenia elektronicznej autoryzacji podróży ETIAS. Od końca 2026 roku będzie ona obowiązkowa dla turystów zwolnionych z obowiązku wizowego. Ta reforma ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa i usprawnienie kontroli granicznych. Współistnieje ona z debatą o nowej pan-europejskiej wizie i może wpływać na kierunki dalszych uproszczeń systemu.
Współpraca międzynarodowa i potencjalne korzyści
Inicjatywa ta zyskuje poparcie wśród niektórych państw. Na czele tej koalicji stoi Grecja, aktywnie promująca projekt. Wsparcie płynie również z Włoch, a włoski wicepremier i minister spraw zagranicznych, Antonio Tajani, wyraził swoje zaangażowanie w rozwój tej propozycji. Włochy już obecnie wprowadzają „Wizę Jubileuszowo-Turystyczną” dla pielgrzymów w 2025 roku, co wskazuje na zainteresowanie modernizacją procesów wizowych.
Choć Francja nie wydała jeszcze oficjalnego oświadczenia, jej dotychczasowe działania na rzecz ułatwień wizowych oraz współpraca z Grecją i Włochami w polityce turystycznej sugerują, że kraj ten może również poprzeć ten pomysł. Projekt spotkał się także z zainteresowaniem w krajach Bałkanów Zachodnich, takich jak Albania, Serbia, Kosowo i Macedonia Północna, które widzą w nim szansę na wzrost turystyki i krok w kierunku integracji z Unią Europejską. Doniesienia prasowe wskazują również na potencjalną współpracę z Indiami w ramach tej propozycji, co podkreśla jej globalny zasięg.
Głównym celem tej międzynarodowej współpracy jest usunięcie barier biurokratycznych oraz przedstawienie Europy jako jednego, spójnego kierunku podróży. Oczekuje się, że taka wiza może przyczynić się do wzrostu gospodarczego dzięki zwiększonemu napływowi turystów, wzmocnić regionalne połączenia i przyspieszyć cyfryzację procesów wizowych. Może to sprawić, że Europa stanie się bardziej dostępna dla podróżnych z całego świata.
Dla polskiego rynku turystycznego wprowadzenie Europejskiej Wizy Turystycznej może stanowić cenną możliwość. Ułatwienie wjazdu do Europy dla turystów spoza Unii Europejskiej, zwłaszcza z rynków o dużym potencjale, takich jak Indie, otwiera przed Polską nowe perspektywy. Nasz kraj, z historią, krajobrazami i rozwijającą się infrastrukturą turystyczną, może stać się atrakcyjnym celem dla podróżnych, którzy dotychczas mogli być zniechęceni skomplikowanymi procedurami wizowymi. Dzięki jednej, elastycznej wizie, Polska mogłaby przyciągnąć więcej gości z odległych zakątków świata, wzmacniając swoją pozycję na globalnej mapie turystycznej i przyczyniając się do rozwoju lokalnej gospodarki.
Grafika: Pexels, Josiah Lewis
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.