Fontanna di Trevi – barokowy klejnot, który przyciąga turystów
Fontanna di Trevi, zaprojektowana przez Nicola Salvi, to znane na całym świeci dzieło sztuki barokowej. Przedstawia ona Oceanusa, tytana i pierwotnego boga morza, którego rydwan ciągną morskie konie prowadzone przez trytony. Fontanna powstała na miejscu starożytnego akweduktu Aqua Virgo z 19 roku p.n.e., który przez wieki dostarczał wodę mieszkańcom Rzymu. Jej rozmiar imponuje nawet współcześnie – 26 metrów wysokości i 49 metrów szerokości. Wykonano ją z trawertynu pochodzącego z tego samego miejsca w którym wydobyto kamień do wzniesienia Koloseum
Jej nazwa – „Trevi” pochodzi od łacińskiego „trivium” – trzech ulic, które zbiegają się w miejscu jej postawienia. Fontanna zyskała światową sławę po ukazaniu się w filmie „La dolce vita” Federico Felliniego z 1960 roku. Od tamtej pory miejsce to stało centrum wszystkich romantycznych wycieczek do Rzymu. Coroczne rzucanie monet do fontanny – tradycja głosząca, że zapewnia powrót do Wiecznego Miasta – przynosi miastu ponad milion euro rocznie. Władze Rzymu przekazują te pieniące organizacji charytatywnej Caritas.
Wejściówka i rejestracja w systemie
Władze Rzymu zdecydowały, że od 7 stycznia 2026 roku dostęp do bezpośredniego otoczenia fontanny będzie limitowany i płatny. Rezydenci miasta będą mogli wejść bezpłatnie po wcześniejszej rezerwacji online, natomiast turyści zapłacą 2 euro. System rezerwacji ma ograniczyć liczbę osób znajdujących się jednocześnie przy fontannie i zapobiec przytłaczającym tłumom, które w szczycie sezonu uniemożliwiają komfortowe zwiedzanie. Niedawno pisaliśmy o wprowadzeniu opłat za wejście na dziedziniec przed Domem Julii w Weronie, gdzie zastosowano podobne obostrzenia, by zapanować nad tłumami, wspomóc miejską kasę i ochronić zabytki.
Szacuje się, że nowy system może przynieść miastu dodatkowe przychody rzędu kilku milionów euro rocznie, które mają zostać przeznaczone na konserwację historycznych miejsc stolicy. dodatkowych kosztów w budżecie podróży.
Wprowadzenie opłat za dostęp do Fontanny di Trevi wpisuje się w globalny trend zarządzania nadmiarem turystów w historycznych miastach. Dla podróżujących oznacza to nie tylko większą elastyczność finansową – symboliczne opłaty za poszczególne atrakcje mogą się sumować, tworząc nieoczekiwane wydatki, ale również planowanie wypadów i rejestrowanie się na odpowiednich stronach internetowych. Czy odpowiedzią na to będą wypady planowane przez LLMy, korzystanie z których zaczyna być coraz częstsze? Zobaczymy w nadchodzących latach.
Grafika: Pixabay, Jensie De Gheest
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.