Przejdź do serwisu tematycznego

Sport
zestaw do pielęgnacji dłoni wspinaczy Crux Hand Care Kit - pełna zawartość

Manicure dla wspinaczy – recenzja zestawu Crux HAND CARE KIT

2025-06-18

Mówi się, że jednym z najważniejszych narzędzi każdego wspinacza są dłonie. Podczas wspinania w skałach albo na panelu, podczas treningów na chwytotablicy czy drążku, właściwie przez cały czas palce…

Pociąg na narty

Pociąg na narty: Minister planuje zimowe połączenia z Alpami

2025-06-11

Minister Infrastruktury zapowiada na antenie Radia Zet uruchomienie sezonowych, bezpośrednich połączeń kolejowych z Polski prosto w Alpy na zimę 2025/2026. Jak wyglądają obecnie połączenia…

Huawei Watch Fit 4, zegarek sportowy w dobrej cenie

2025-05-23

Kolejne budżetowe, a jednocześnie całkiem porządne smartwatche pojawiają się na rynku. W końcu jest w czym wybierać i można w całkiem przyzwoitej ceni złapać całkiem fajne…

Forerunner 970 i 570 – nowe zegarki do biegania od Garmina

2025-05-16

Garmin zaprezentował właśnie dwa nowe zegarki dla biegaczy i triatlonistów. Mają one bogaty pakiet funkcji wspierających ludzi uprawiających te sporty, a także sporo…

Must HEWEA. Poczuj adrenalinę i moc niezawodności

2025-06-06

Miłośnicy off-roadu, przygotujcie swoje maszyny! Już 26 lipca 2025 roku w OFF-ROAD PARK Częstochowa odbędzie się Amatorski Rajd „Must HEWEA” –…

Koniec jazdy quadami w Tatrach?

2025-04-28

Turyści na quadach i motorach crossowych, a także ci, którzy kierują czterokołowymi buggy, mocno uprzykrzają życie mieszkańcom gmin pod Tatrami. Władze Zakopanego, przyłączają się do Poronina…

Drugi Rajd Rowerowy Weteranów już 9 czerwca

2025-06-06

Dnia 9 czerwca 2025 roku w Międzyrzeczu rusza II Rajd Rowerowy Weteranów, w którym to uczestnicy spotkają się w jednym celu: uczczenia pamięci  żołnierzy poległych w misjach poza…

Rowery wodorowe Hyryd Sport Bike 1.0 firmy HydroRide

Rowery Hyryd Sport Bike 1.0 już niebawem w Polsce

2025-05-26

Rowery z napędem wodorowym są przyszłością komunikacji. Łączą ekologię, zdrowy tryb życia i wygodę poruszania się, zwłaszcza po mieście. Już niebawem w Polsce powinny pojawić…

Must HEWEA. Poczuj adrenalinę i moc niezawodności

2025-06-06

Miłośnicy off-roadu, przygotujcie swoje maszyny! Już 26 lipca 2025 roku w OFF-ROAD PARK Częstochowa odbędzie się Amatorski Rajd „Must HEWEA” –…

Tegoroczny Pieniny Ultra-Trail® będzie rekordowy

2025-04-04

W weekend 25-27 kwietnia odbędzie się 12 edycja Pieniny Ultra-Trail®. Jeden z najważniejszych festiwali biegów górskich w Polsce kusi emocjami i nagrodami.

Wynajem łodzi na Mazurach jest po to by podziwiać piękne widoki

Wynajem łodzi na Mazurach 2025: Ile kosztuje Przygoda?

2025-06-02

MAZURY – Kraina Wielkich Jezior właśnie wkracza w czerwcowy klimat. Po najzimniejszym maju od trzech dekad rośnie apetyt na letni relaks na wodzie. Wszyscy wypatrują…

Spływ kajakowy Błękitny San w drugi weekend czerwca

2025-05-06

W dniach 13-15 czerwca 2025 roku odbędzie się piąta edycja Ogólnopolskiego Spływu Kajakowego Błękitny San. Miłośników kajakarstwa i przyrody czeka niezwykła przygoda…

Pociąg na narty

Pociąg na narty: Minister planuje zimowe połączenia z Alpami

2025-06-11

Minister Infrastruktury zapowiada na antenie Radia Zet uruchomienie sezonowych, bezpośrednich połączeń kolejowych z Polski prosto w Alpy na zimę 2025/2026. Jak wyglądają obecnie połączenia…

Rekordowa zima to przedewszystkim turyści w Zermatt

Szwajcarski boom narciarski: Rekordowa zima w Alpach

2025-06-05

Szwajcarskie stoki narciarskie przeżyły prawdziwe oblężenie w sezonie zimowym 2024/2025, bijąc historyczne rekordy liczby noclegów. Wciąż spływają dane podsumowujące minioną zimę…

Poradnik samoobrony – część 2

2021-05-18

W poprzednim odcinku  rozpocząłem cykl artykułów związany z szeroko rozumianą samoobroną. Poruszyłem wówczas aspekt prawny, przeanalizowałem sytuację niebezpieczną (próba kradzieży) i przedstawiłem kilka…

Poradnik samoobrony – część 1

2021-05-12

Kiedy słyszymy słowo samoobrona, zazwyczaj kojarzy nam się z walka związaną z obroną siebie, swoich bliskich lub dobra powierzonego nam pod opiekę. Rozszerzając…

zestaw do pielęgnacji dłoni wspinaczy Crux Hand Care Kit - pełna zawartość

Manicure dla wspinaczy – recenzja zestawu Crux HAND CARE KIT

2025-06-18

Mówi się, że jednym z najważniejszych narzędzi każdego wspinacza są dłonie. Podczas wspinania w skałach albo na panelu, podczas treningów na chwytotablicy czy drążku, właściwie przez cały czas palce…

Góry będą patrzyć na Tatra Fest 2025

Tatra Fest 2025: Święto Gór, Sportu i Ludzi

2025-06-02

Zakopane czeka na wielkie wydarzenie! Już niedługo, od 13 do 15 czerwca, w stolicy Tatr odbędzie się Tatra Fest 2025. To festiwal, który łączy sport na światowym…

Relaks

Lornetka dla dzieci Swarovski MY Junior 7×28 – bo świat jest piękny

2025-06-20

Pamiętam, jak za dziecięcych lat spoglądałem na starą lornetkę wujka i korciło mnie sobie przez nią pooglądać to, co na co dzień było poza zasięgiem. I niby wojskowy…

Bezpieczny kierunek na wakacje? Kraków i Polska!

Bezpieczny kierunek na wakacje? Polska!

2025-06-20

Czy wiecie, że tego lata nie musicie szukać dalekich kierunków, by poczuć się naprawdę bezpiecznie i komfortowo? Okazuje się, że to właśnie Polska w 2025 roku jawi się…

Lornetka dla dzieci Swarovski MY Junior 7×28 – bo świat jest piękny

2025-06-20

Pamiętam, jak za dziecięcych lat spoglądałem na starą lornetkę wujka i korciło mnie sobie przez nią pooglądać to, co na co dzień było poza zasięgiem. I niby wojskowy…

Dzień Dziecka 2025 nie może obyć się bez malowania twarzy

Dzień Dziecka 2025: Atrakcje w 5 największych miastach!

2025-05-28

Pierwszy czerwca to magiczny dzień, w którym cała uwaga skupia się na naszych najmłodszych i Jeśli zastanawiacie się, jak sprawić, by Dzień Dziecka był niezapomniany, zajrzyjcie…

Pyrkon 2025

Pyrkon 2025: Fantastyczna energia opanowała Poznań!

2025-06-14

Od wczoraj Poznań ponownie jest stolicą polskiej fantastyki. W piątek ruszyła dwudziesta trzecia edycja festiwalu Pyrkon, która na teren Międzynarodowych Targów Poznańskich przyciągnęła dziesiątki…

Góry będą patrzyć na Tatra Fest 2025

Tatra Fest 2025: Święto Gór, Sportu i Ludzi

2025-06-02

Zakopane czeka na wielkie wydarzenie! Już niedługo, od 13 do 15 czerwca, w stolicy Tatr odbędzie się Tatra Fest 2025. To festiwal, który łączy sport na światowym…

Pyrkon 2025

Pyrkon 2025: Fantastyczna energia opanowała Poznań!

2025-06-14

Od wczoraj Poznań ponownie jest stolicą polskiej fantastyki. W piątek ruszyła dwudziesta trzecia edycja festiwalu Pyrkon, która na teren Międzynarodowych Targów Poznańskich przyciągnęła dziesiątki…

Floryda – American Police Hall of Fame

2024-11-09

Będąc w okolicy Vailant Air Command warto podjechać do muzeum Police Hall of Fame. To naprawdę rzut beretem i dojechać tam można w pięć minut,…

Targi BookGame 2025 już w ten weekend w Krakowie

2025-03-20

W Krakowie po raz trzeci odbywają się targi gier planszowych i stolikowych BookGame. To jedno z największych wydarzeń tego typu w Polsce.

Zjava, czyli Warszawski weekend z grami

2025-02-13

W najbliższy weekend w Warszawie spotykają się miłośnicy gier fabularnych i planszowych. Wydarzenie to skierowane jest zarówno do nowicjuszy jak i weteranów tego typu rozrywek.

Między historią a fikcją – czy warto przeczytać „Wojnę Wschodnią. Kroniki”?

2025-02-14

Co by było, gdyby zimna wojna przerodziła się w otwarty konflikt zbrojny?
Piotr Langenfeld w swojej książce „Wojna Wschodnia. Kroniki” zabiera nas do alternatywnej wersji historii Polski…

„Zabić Ukrainę. Alfabet rosyjskiej agresji” – wojna oczami reportera

2025-02-12

Marcin Ogdowski to jeden z najbardziej cenionych polskich korespondentów wojennych, znany z bezkompromisowych, rzetelnych i często brutalnie szczerych relacji z frontów wojennych. Jego najnowsza książka,…

Lornetka dla dzieci Swarovski MY Junior 7×28 – bo świat jest piękny

2025-06-20

Pamiętam, jak za dziecięcych lat spoglądałem na starą lornetkę wujka i korciło mnie sobie przez nią pooglądać to, co na co dzień było poza zasięgiem. I niby wojskowy…

algi atakują Morze Śródziemne

Wakacje w cieniu inwazji: Algi, które najechały Morze Śródziemne

2025-06-09

Planujesz wakacje na słonecznych wybrzeżach Morza Śródziemnego? Wybierasz Hiszpanię, Portugalię a może Sycylię albo Majorkę? Zanim spakujesz walizki, poznaj nowe wyzwanie, z którym mierzą się…

Zagrożenie ze strony niedźwiedzi!

2025-04-04

Przełom marca i kwietnia to okres kiedy głodne niedźwiedzie opuszczają swoje gawry po zimowym śnie. Spotkanie z kudłatymi zwierzętami jest w tym okresie najbardziej niebezpieczne.

Zamknięte szlaki w Karkonoskim Parku Narodowym

2025-03-14

Zaczyna się sezon godowy cietrzewi i sokołów. Od 15 marca zamknięte będą niektóre szlaki po polskiej i czeskiej stronie Karkonoszy.

Bezpieczny kierunek na wakacje? Kraków i Polska!

Bezpieczny kierunek na wakacje? Polska!

2025-06-20

Czy wiecie, że tego lata nie musicie szukać dalekich kierunków, by poczuć się naprawdę bezpiecznie i komfortowo? Okazuje się, że to właśnie Polska w 2025 roku jawi się…

Kolej na Lato 2025

2025-06-17

Od 15 czerwca PKP Intercity startuje z projektem „Kolej na Lato 2025”, największą letnią ofensywą w historii przewoźnika. Rekordowa liczba pociągów, szybsze przejazdy do nadmorskich…

Turystyka
w schoniskach można było spać na glebie

Nie będzie już „gleby”?

2025-06-20

Wszyscy, którzy kochają górskie wędrówki i noclegi w schroniskach PTTK, dobrze znają to pojęcie – „gleba”. To symbol przygody, spontaniczności i oczywiście wolności. Jednak ta kultowa tradycja…

Samochodem przez USA: z Las Vegas do Yellowstone, cz. 21 Park Narodowy Capitol Reef

2025-06-20

Zobaczenie Goblin Valley nie zajęło nam dużo czasu, a zaraz obok był kolejny Park Narodowy, którego nie sposób było pominąć. Położony w sercu południowego Utah,…

Samochodem przez USA: z Las Vegas do Yellowstone, cz. 21 Park Narodowy Capitol Reef

2025-06-20

Zobaczenie Goblin Valley nie zajęło nam dużo czasu, a zaraz obok był kolejny Park Narodowy, którego nie sposób było pominąć. Położony w sercu południowego Utah,…

Cogiteon

Muzeum Lotnictwa Polskiego i Centrum Nauki Cogiteon łączą siły

2025-06-17

Od zeszłego czwartku, dzięki nowemu porozumieniu między Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie a Małopolskim Centrum Nauki Cogiteon, turyści chcący odwiedzić obie instytucje zapłacą…

w schoniskach można było spać na glebie

Nie będzie już „gleby”?

2025-06-20

Wszyscy, którzy kochają górskie wędrówki i noclegi w schroniskach PTTK, dobrze znają to pojęcie – „gleba”. To symbol przygody, spontaniczności i oczywiście wolności. Jednak ta kultowa tradycja…

nadrzeczny krajobraz

Domek myśliwski w krainie bocianów

2025-06-09

Wędrówki z namiotem na plecach są dla mnie synonimem wolności. Mamy przy sobie wszystko, co jest niezbędne do przetrwania (przynajmniej na kilka następnych dni). Możemy robić…

Dubrownik piękne, historyczne miasto

Dubrownik mówi: „Respect the City”

2025-06-09

Dubrownik, perła Adriatyku, staje przed Tobą otworem… ale na nowych zasadach! Zmagając się z nadmiarem turystów, miasto zaostrza słynną kampanię „Respect the City”. Od 2025…

Podlaski Bon Turystyczny, co trzeba wiedzieć?

2025-05-27

W niedzielę pierwszego czerwca rusza druga transza dofinansowań na Podlaski Bon Turystyczny. Przypominamy co trzeba wiedzieć by odebrać bon i zapłacić nim za odpowiedni nocleg.

Samochodem przez USA: z Las Vegas do Yellowstone, cz. 20 Goblin Valley State Park

2025-05-27

Po opuszczeniu Moab i Parku Narodowego Arches, czekało na nas jeszcze dosłownie kilka ciekawych miejsc do odwiedzenia. Wyjechaliśmy z samego rana i ruszyliśmy do Goblin Valley State…

Samochodem przez USA: z Las Vegas do Yellowstone, cz. 19 Arches National Park

2025-05-10

Noc spędziliśmy w Moab. Uwielbiam to miasteczko. Roi się tam od hoteli, sklepów z pamiątkami i świetnych restauracji. To miejsce to jaka sama nazwa wskazuje „Gateway to outdoors”…

Samochodem przez USA: z Las Vegas do Yellowstone, cz. 21 Park Narodowy Capitol Reef

2025-06-20

Zobaczenie Goblin Valley nie zajęło nam dużo czasu, a zaraz obok był kolejny Park Narodowy, którego nie sposób było pominąć. Położony w sercu południowego Utah,…

UOKIK skontroluje linie lotnicze

UOKiK skontroluje tanie linie

2025-06-18

Tanie linie lotnicze – wygoda czy ukryte koszty? UOKiK mówi „sprawdzam”! Dowiedz się, dlaczego popularni przewoźnicy znaleźli się pod lupą Urzędu i jak…

w schoniskach można było spać na glebie

Nie będzie już „gleby”?

2025-06-20

Wszyscy, którzy kochają górskie wędrówki i noclegi w schroniskach PTTK, dobrze znają to pojęcie – „gleba”. To symbol przygody, spontaniczności i oczywiście wolności. Jednak ta kultowa tradycja…

zestaw do pielęgnacji dłoni wspinaczy Crux Hand Care Kit - pełna zawartość

Manicure dla wspinaczy – recenzja zestawu Crux HAND CARE KIT

2025-06-18

Mówi się, że jednym z najważniejszych narzędzi każdego wspinacza są dłonie. Podczas wspinania w skałach albo na panelu, podczas treningów na chwytotablicy czy drążku, właściwie przez cały czas palce…

Atrakcje Turystyczne Bułgarii -

Atrakcje turystyczne Bułgarii: Podróż przez świat historii i natury

2025-06-13

Bułgaria dla wielu Polaków wciąż kojarzy się głównie ze Złotymi Piaskami i przystępnymi cenowo wakacjami All-Inclusive. To obraz prawdziwy, ale zaledwie fragment fascynującej mozaiki,…

Szybki wypad do Wenecji? Szykuj się na ekstra wydatek

2025-06-11

Wakacje tuż, tuż, a wielu z Was zapewne marzy o słonecznej Italii. Kiedy już wybierzecie się do Włoch, trudno będzie oprzeć się pokusie, by nie zajrzeć…

Bezpieczny kierunek na wakacje? Kraków i Polska!

Bezpieczny kierunek na wakacje? Polska!

2025-06-20

Czy wiecie, że tego lata nie musicie szukać dalekich kierunków, by poczuć się naprawdę bezpiecznie i komfortowo? Okazuje się, że to właśnie Polska w 2025 roku jawi się…

Protesty anty-turystyczne. Mieszkańcy mówią „nie”!

2025-06-16

Wakacje na południu Europy to dla wielu raj, lecz dla mieszkańców bywają koszmarem. 15 czerwca 2025 roku tysiące ludzi wyszło na ulice hiszpańskich, włoskich…

Sezon na poroża

2025-03-07

Na początku marca sezon, w którym samce jeleni i danieli zrzucają swoje poroże. Naturalnie znalezione rogi mogą być ciekawą pamiątka z wycieczki, ale gdzie i w jakich okolicznościach…

Schronisko PTTK na Magurze Małastowskiej powróci!

2025-02-12

Zamknięte w 2021 roku Schronisko PTTK na Magurze Małastowskiej ma zostać odnowione i rozbudowane. Prace ruszą wiosną.

Camper & Travel i SlowTravel – targi aktywnego wypoczynku

2025-04-24

Już najbliższy weekend na terenie Targów Kielce odbędą się dwa wydarzenia, które powinny zainteresować wszystkich miłośników aktywnego spędzania wolnego czasu. W świętokrzyskiej…

Czwarty Warsaw Caravaning Festival już za trzy tygodnie

2025-04-23

W drugi majowy weekend na warszawskim Torze Służewiec odbędzie się czwarta edycja zlotu Warsaw Caravaning Festival. Wielbiciele caravaningu zachęcają wszystkich do odwiedzin na festiwalu…

Człowiek

Lornetka dla dzieci Swarovski MY Junior 7×28 – bo świat jest piękny

2025-06-20

Pamiętam, jak za dziecięcych lat spoglądałem na starą lornetkę wujka i korciło mnie sobie przez nią pooglądać to, co na co dzień było poza zasięgiem. I niby wojskowy…

Grit X2

Polar Grit X2. Kompaktowy zegarek dla globtroterów

2025-06-18

Polar prezentuje Grit X2 – kompaktowy i wytrzymały zegarek outdoorowy, który ma zredefiniować rynek urządzeń do noszenia. Nowy model łączy flagowe technologie marki, w tym…

Nowe noże SIG Sauer x Eikonic Knife Company

2025-06-13

SIG Sauer, pochodzący z USA producent broni palnej, połączył siły z marką Eikonic Knife Company, aby stworzyć nową linię noży składanych klasy…

Recenzja systemu oświetlania Wisport Sunfibre

2025-06-06

Widoczność na drodze jest motywem przewodnim niezliczonych kampanii informacyjnych. Zwłaszcza kiedy napotkamy niespodziewane trudności, takie jak mgła, śnieżyca czy deszcz, ryzyko wypadków…

Garmin Venu X1

Garmin Venu X1. Stylowy smartwatch premium od Garmina

2025-06-16

Garmin rozszerza swoją ofertę premium o bardzo stylowy model Venu X1, kierując go do klientów, dla których zaawansowane funkcje smart są równie ważne, co rozbudowane możliwości…

Nowe noże SIG Sauer x Eikonic Knife Company

2025-06-13

SIG Sauer, pochodzący z USA producent broni palnej, połączył siły z marką Eikonic Knife Company, aby stworzyć nową linię noży składanych klasy…

Amazfit Balance 2 w dwóch odsłonach

Amazfit Balance 2: “Średniopółkowiec” z potencjałem

2025-05-29

Na horyzoncie pojawia się kolejna świeżynka od Zepp Health – Amazfit Balance 2. Ten najnowszy smartwatch chińskiego producenta to nie tylko ewolucja, ale spory skok w przód…

Forerunner 970 i 570 – nowe zegarki do biegania od Garmina

2025-05-16

Garmin zaprezentował właśnie dwa nowe zegarki dla biegaczy i triatlonistów. Mają one bogaty pakiet funkcji wspierających ludzi uprawiających te sporty, a także sporo…

Kosmiczne jedzenie Astro menu od LYOFOOD w sprzedaży

2025-05-23

LYOFOOD, polski producent żywności liofilizowanej, wprowadza do dystrybucji nowe Astro menu, w skład którego wchodzą polskie dania oraz desery stworzone na potrzeby projektu Bonus Food…

Pierwszy hotel Mövenpick w Polsce

2025-02-10

6 lutego w Karpaczu otwarty został pierwszy w Polsce hotel należący do szwajcarskiej sieci Mövenpick. W pięciogwiazdkowym hotelu gości czeka ponad sto pokoi wraz z odpowiednim…

Patagonia

Śmieciozoik. Patagonia stanęła do walki z fast fashion

2024-08-26

Patagonia w filmie „The Shitthropocene” ostrzega przed erą „taniego szajsu” i niekończącej się konsumpcji. Choć humorystyczny ton nawiązuje do stylu Philomeny Cunk, przekaz filmu…

Tani sprzęt – problem czy rozwiązanie? Recenzja refleksyjna

2024-04-26

Ale tandeta… Do czego to ma służyć? Z czego to zrobili, z gumolitu? Ostrości nie trzyma i gnie się na wszystkim! Ale słabe szwy… I już się sprało… Oraz wiele, wiele innych narzekań.…

Guns N’ Roses zagra na Rock For People!

2024-12-09

Organizatorzy festiwalu Rock For People, który organizowany jest w Hradec Kralove w Czechach, ogłosili dzisiaj kolejną gwiazdę, dodając jednocześnie piąty dzień. Z okazji 30.…

Rock For People – znamy pierwsze gwiazdy!

2024-11-14

Rock for People zachwycił fanów ogłoszeniem pierwszych trzydziestu artystów – w tym dwóch headlinerów – którzy wystąpią na 30. edycji festiwalu. W lecie Park…

Grit X2

Polar Grit X2. Kompaktowy zegarek dla globtroterów

2025-06-18

Polar prezentuje Grit X2 – kompaktowy i wytrzymały zegarek outdoorowy, który ma zredefiniować rynek urządzeń do noszenia. Nowy model łączy flagowe technologie marki, w tym…

Garmin Venu X1

Garmin Venu X1. Stylowy smartwatch premium od Garmina

2025-06-16

Garmin rozszerza swoją ofertę premium o bardzo stylowy model Venu X1, kierując go do klientów, dla których zaawansowane funkcje smart są równie ważne, co rozbudowane możliwości…

Grit X2

Polar Grit X2. Kompaktowy zegarek dla globtroterów

2025-06-18

Polar prezentuje Grit X2 – kompaktowy i wytrzymały zegarek outdoorowy, który ma zredefiniować rynek urządzeń do noszenia. Nowy model łączy flagowe technologie marki, w tym…

Ze Smart Band 10 można śmiało wybrać się pobiegać

Wszystko co wiemy o Xiaomi Smart Band 10

2025-06-10

Xiaomi przygotowuje się do wprowadzenia na rynek nowej generacji swojej popularnej opaski fitness, Smart Band 10. Urządzenie ma zaoferować większy ekran i częściowo aluminiową…

Lornetka dla dzieci Swarovski MY Junior 7×28 – bo świat jest piękny

2025-06-20

Pamiętam, jak za dziecięcych lat spoglądałem na starą lornetkę wujka i korciło mnie sobie przez nią pooglądać to, co na co dzień było poza zasięgiem. I niby wojskowy…

Bezpańskie psy

Bezpańskie psy pod ostrzałem. Turyści rozśwcieczeni

2024-08-28

Nowe tureckie prawo jest skierowane bezpośrednio w bezpańskie psy, których na tę chwilę jest około 4 milionów w całym kraju. Prawo wymusza na gminach ubój tych zwierząt…

Kalendarium

Krakowski Festiwal Górski 2024 – pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć

2024-12-05

Krakowski Festiwal Górski odbędzie się już w najbliższy weekend (7-8 grudnia) w Centrum Kongresowym ICE Kraków. Pasjonaci gór i wspinacze – jeśli jeszcze…

Pol'and'Rock

Pol’and’Rock Festival 2024. Kolejne gwiazdy zapowiedziane

2024-06-28

Coraz więcej gwiazd dołącza do line-upu Pol’and’Rock Festival 2024. Co więcej, ostatnio ogłoszono artystę, który z pewnością zaskoczy wielu fanów. Kogo zobaczymy na scenie podczas…

Museu do Combatente: Zwiedzanie Lizbony

Zwiedzając Lizbonę nie sposób nie trafić do dzielnicy Belem, słynącej z okazałego klasztoru Hieronimitów, tropikalnego ogrodu botanicznego, a przede wszystkim dwóch obiektów położonych na samym brzegu Tagu: Pomnika Odkrywców i Wieży Belem. Tymczasem dosłownie o rzut kamieniem od tej ostatniej, w niewielkim forcie znajduje się obiekt muzealny.

Museu do Combatente można najlepiej przetłumaczyć za pomocą nieco zakurzonego terminu muzeum czynu zbrojnego. Jest ulokowane w umocnieniach Fort do Bom Sucesso i zarządzane przez stowarzyszenie kombatantów Liga dos Combatentes. Sama placówka znajduje się w pobliżu Alfamy Museu Militar de Lisboa, które ma status oficjalnego muzeum portugalskich sił zbrojnych i ukazuje ich ewolucję na przestrzeni wieków. Tymczasem Museu do Combatente koncentruje się na wysiłkach i ofiarach złożonych przez portugalskich żołnierzy w XX wieku.

Fort do Bom Sucesso

Forcik strzegący prawego brzegu ujścia Tagu jest niewielki i mimo położenia blisko ważnej atrakcji turystycznej to miejsce ciche i spokojne. Czas płynie tu inaczej, nawet biorąc poprawkę na wrodzony luz południowców.

Za cztery euro wkracza się do sanktuarium. W dobie nowoczesnych muzeów interaktywnych to miejsce jest w pewnym sensie muzeum muzealnictwa. Ujawnia jak kiedyś wyglądały i funkcjonowały tego typu placówki. Ma to swoje dobre i złe strony.

Do zalet należy zaliczyć autentyczność eksponatów – nie oglądamy hologramów. W muzeum jest cicho, co pozwala na spokojne kontemplowanie zbiorów. Natomiast zdecydowaną wadą jest niemal zupełny brak angielskich opisów przy eksponatach. Równie kiepsko oznaczone są po portugalsku, ale tam od biedy da się zrozumieć kontekst. A niektóre obiekty nie zostały zaopatrzone w żadną tabliczkę.

Portugalskie wojny

Po lewej 60-mm lekki moździerz M2 m/52, za nim 2-calowy moździerz okopowy do nadkalibrowej amunicji i 70-mm działo górskie Peca B.E.M. m/882, na środku kabina myśliwca bombardującego Fiat-Dornier G91R-4, po lewej działo przeciwpancerne British Ordnance QF 6 Pdr Mk IV, kuchnie polowe i łazik Jeep M151A2 Mutt

Współczesne umundurowanie i wyposażenie żołnierza portugalskiego

Udział Portugalii w wojnach minionego wieku jest w naszym kraju szerzej nieznany. Niewielu pamięta, że Portugalia ogłosiła neutralność podczas II wojny światowej i dość pochopnie rozciąga ten stan na całe krwawe stulecie. Tymczasem w 1916 roku Portugalia przyłączyła się do Ententy i jej żołnierze zdążyli zakosztować smaku błota i iperytu we Flandrii.

Kolejne wojny Portugalia toczyła w swoich koloniach w Afryce: Mozambiku, Angoli i Gwinei. We wszystkich tych państwach w latach 1960. zaczęły pojawiać się ruchy narodowo-wyzwoleńcze, zmierzające do uzyskania niepodległości. Często takie działania były wspierane przez miłujący pokój Związek Radziecki, co dodatkowo podsycało niechęć metropolitalnej dyktatury Salazara.

Dopiero Rewolucja goździków oznaczała początek uznania niepodległości kolonii przez nowy rząd portugalski. Wojny w Afryce kosztowały Portugalię 9778 poległych i zmarłych oraz 15,5 tysiąca rannych Ultramarines. Te ostatnie słowo oznacza żołnierzy walczących za morzem (ultra mar). Ich pamięci poświęcony jest pomnik, znajdujący się nieopodal muzeum.

Jak dotrzeć

Do Lizbony najlepiej dostać się samolotem na lotnisko Portela. Tam warto nabyć kartę uprawniającą do korzystania przez 24 godziny z transportu miejskiego (obejmuje metro, kolej miejską i autobusy). Metrem należy pojechać do przystanku Oriente. Jest to węzeł komunikacyjny łączący stację metra, dworzec autobusów dalekobieżnych, dworzec kolejowy i przystanki komunikacji miejskiej. Po stronie północnej znajduje się przystanek autobusowy. Aby trafić do muzeum należy wsiąść do autobusu linii 728 i pojechać do dzielnicy Belem na przystanek Mosteiro dos Jerónimos. Wysiada się obok imponującego opactwa, a następnie należy skierować się w stronę Pomnika odkrywców (Padrão dos Descobrimentos). Warto wydać sześć euro, aby wyjechać na platformę widokową na szczycie, z której rozpościera się imponujący widok na miasto, rzekę Tag (Tejo), pobliski klasztor Hieronimitów i znajdującą się u stóp pomnika olbrzymią mozaikę prezentującą świat i odkrycia Portugalczyków. Podążając na zachód w stronę Wieży Belem (Torre de Belem) dotrzemy do samego muzeum. W pobliżu znajdują się także klasztor, ogród botaniczny, muzeum marynarki oraz cukiernia oferująca słynne ciasteczka Pasteis de Belem. W normalnych godzinach kolejka ciągnie się długo, na szczęście otwarte jest do 23.00.

Armaty, V-200 i Humber

Używane przez Portugalczyków działo przeciwpancerne British Ordnance QF 6-Pounder 7 cwt Mk IV

Transporter opancerzony Bravia Chaimite V-200 VBTP przewoził 11 żołnierzy. Oryginalnie uzbrojony był w 12,7-mm wielkokalibrowy karabin maszynowy m/951 (M2HB)

Humber Mk IV, czyli produkowana w USA odmiana brytyjskiego pojazdu opancerzonego z 37-mm armatą. W portugalskiej służbie ich moment chwały przypadł na krótką i zaciętą kampanię w Goa

Włoska 105-mm (do amunicji 105 mm x 372R) górska haubica OTO Melara Mod 56. Miała możliwość prowadzenia ognia w elewacji -7/+65°. Dzięki możliwości obniżenia kołyski mogła pełnić również rolę armaty przeciwpancernej. Po rozłożeniu na 12 zespołów była transportowana w jukach przez muły. Jeszcze w 2002 portugalskie siły zbrojne miały ich na stanie 24

Jeszcze przed wejściem widać stojącą włoską 75-mm haubicę 75/18 Modello 35 produkowaną przez zakłady Ansaldo (w 1993 włączone do koncernu Finmeccanica, a dzisiaj dzisiaj część Leonardo). W 1940 bardzo dużą liczbę tych dział, także w odmianie Modello 34 dostarczono do Portugalii.

Odwiedziny w Museu do Combatente zaczyna się od kilku armat wymieszanych epokami. Obok kmicicowej kolubrynki z opisem (a tak naprawdę odprzodowego moździerza z brązu) stoi działo przeciwpancerne British Ordnance QF 6 Pdr Mk IV z gruszkowatym hamulcem wylotowym.

Uwagę przyciągają dwa pojazdy. Jeden przypomina najbrzydszego Cadillaca V-150. W rzeczywistości jest jego produkowaną bezlicencyjnie w Portugalii wersją Bravia Chaimite. Dowiedzieć się tego można, jeżeli jest się odpowiednio wysokim i dojrzy tabliczkę znamionową na pancerzu. Wyprodukowano ich w Portugalii ponad sześćset.

Pływający wóz występował w dwóch odmianach: transportera opancerzonego V-200 VBTP (Viatura Blindada de Transporte de Pessoal) i samobieżnego 81-mm moździerza V-600 VBPM (Viatura Blindada Porta-morteiro). Ten drugi miał czteroosobową załogę i uzbrojony był w 7,62-mm karabin maszynowy m/952 (Metralhadora ligeira 7,62 mm Browning m/952), czyli Browning M1919 oraz 81-mm moździerz m/931 (Morteiro Médio 81 mm Brandt m/931).

Wozy napędzane były silnikami wysokoprężnymi o mocy 155 KM wraz z automatycznymi skrzyniami biegów. Prędkość maksymalna wynosiła 99 km/h po drogach i 4,8 km/h na wodzie. Opancerzenie chroniło przed pociskami karabinowymi 7,62 mm. Zasięg to 804 km.

Na dziedzińcu stoi V-200 VBTP, który standardowo uzbrojony był w 12,7-mm wielkokalibrowy karabin maszynowy m/951 (Metralhadora Pesada Browning 12,7 mm m/951), czyli Browning M2HB. Pojazd udostępniono do zwiedzania i ma otwarte drzwi z tyłu i na lewej burcie. Boczne są dwuczęściowe: dolna opada w dół umożliwiając wyjście poza ślad kół. To bardzo przydatne, jeżeli buty są zabłocone. Warunki dla kierowcy i dziesięcioosobowego desantu można określić jako spartańskie. Wizja żołnierzy we współczesnym, rozbudowanym ekwipunku, podróżujących Chaimitem i desantujących się na polu walki nie chce się przebić do świadomości. A warto wiedzieć, że ostatni pojazd tego typu wycofano w roku 2016!

Obok V-200 VBTP stoi pozbawiony opisu Humber Mk IV. To ostatnia wersja rozwojowa słynnego brytyjskiego samochodu rozpoznawczego, przy czym ten wariant produkowano w USA. Wóz uzbrojony jest w amerykańską 37-mm armatę M5/M6 i 7,92-mm karabin maszynowy Besa. Cztery szwadrony takich pojazdów wzięły udział w krótkim konflikcie portugalsko-indyjskim (18-19 grudnia 1961), zakończonym przejęciem enklawy Goa przez Indie. Udało mi się dotrzeć do informacji, że portugalskie Humbery dokonały spektakularnego przedarcia się przez hinduski pierścień okrążenia w miejscowości Mapusa.

Modele i wieżyczka

Fragmenty kolekcji modeli samolotów. Całość liczy dobre kilkaset sztuk

Wieżyczka strzelecka Martin Model 250CE-5 z dwoma 12,7-mm karabinami maszynowymi zdemontowana z jednego z sześciu przejętych przez Portugalczyków bombowców B-24 Liberator

Mina morska z kotwicą denną i minliną. Na drugim planie łódź półsztywna Albatroz Zebro III i 20-mm Oerlikon Mk II

Zmodernizowany czołg lekki X1A (M5A1 Stuart) służył w portugalskich siłach zbrojnych do lat 1990.

Na tym samym poziomie znajduje się pawilon poświęcony modelom samolotów. Imponująca kolekcja liczy dobrych kilkaset modeli przekazanych muzeum przez jednego z portugalskich modelarzy. Są tu samoloty pionierskie i z czasów I wojny światowej i bardzo dużo modeli z czasów II wojny. Co ciekawe, są także samoloty polskie: PZL P.11c, PZL P.24, a także dwa PZL.23 Karaś (choć autor nie ustrzegł się błędu, wszak P.24 nie walczyły w polskich barwach).
W muzeum znajduje się również kompletna grzbietowa wieżyczka strzelecka Martin Model 250CE-5 z amerykańskiego bombowca Consolidated B-24 Liberator. Sześć takich samolotów lądowało przymusowo w Portugalii i zostało następnie wcielonych do tamtejszych wojsk lotniczych.

W gablotach i na manekinach można obejrzeć elementy wyposażenia indywidualnego portugalskich żołnierzy na przestrzeni lat: od I wojny światowej po misje na Bałkanach. Są tam też naszywki, odznaki i odznaczenia. Ciekawostką jest, że w przeciwieństwie do znakomitej większości kolegów z innych państw, portugalscy spadochroniarze noszą zielone berety, a komandosi czerwone.

Jako że Portugalia to niegdysiejsza potęga morska, to ekspozycja z tym związana robi wrażenie. W forcie można znaleźć prawie wszystko: od artylerii nabrzeżnej, poprzez różnorakie miny morskie, armaty montowane na pokładach okrętów oraz efektownie ustawioną łódź półsztywną Zodiac.

Niedaleko stoi amerykański czołg lekki M5A1 Stuart. Po modernizacji w Brazylii służył w portugalskich siłach zbrojnych pod oznaczeniem X1A aż do lat 1990. W muzeum można znaleźć też inne pojazdy, jak motocykl wojskowy Sachs Hercules K125 Military produkowany od 1971 do 1990 oraz łazik Ford M151A1 Mutt.

Włócznia i SKS

7,62-mm samopowtarzalny karabinek SKS i kapiszonówka w sali poświęconej walkom o kolonie. Według radzieckich doradców, Simonow lepiej nadawał się dla afrykańskich towarzyszy

Tradycyjna broń afrykańska. Miejscowi opowiadają, że podczas konfliktów w koloniach często spomiędzy wysokich traw wypadała rzucona niewidzialną ręką włócznia lub spadał cios maczety

Następnie wchodzimy do sali poświęconej walkom w Afryce; na ścianie można zobaczyć karabinek Simonowa (SKS/ksS) podpisany jako karabin radziecki i tyle oraz XIX-wieczną kapiszonówkę. Obok umieszczono flagi któregoś z ruchów narodowo-wyzwoleńczych, wspieranych z pewnością przez producenta SKS. Po drugiej stronie sztandarów znajdują się włócznie i broń improwizowana: widły, maczuga i maczeta. Obok leżą tarcze z krowiej skóry, wypisz-wymaluj jak z serialu Zulus Czaka.

Trzeba przyznać, że karabinek SKS prezentuje się w tym towarzystwie wyjątkowo nowocześnie. Zresztą z rozmów z polskim absolwentem akademii riazańskiej dowiedziałem się, że radzieccy instruktorzy nalegali na przysyłanie właśnie simonowów zamiast kałasznikowów. Powodem była niska kultura techniczna odbiorców i ich brak dbałości o dobra doczesne. Naboje w magazynku się skończyły? Wyrzucamy magazynek. W ten sposób można bardzo szybko z AK zrobić wyłącznie atrybut męskości. Tymczasem SKS miał wszystko na stałe. Doładowanie było możliwe nawet pojedynczymi nabojami. Zdolność prowadzenia wyłącznie ognia pojedynczego była zaletą, podobnie jak dłuższa lufa zapewniająca większy zasięg ognia, przydatny na sawannie.

 

Uzbrojenie strzeleckie

Ten niepozorny 7,65-mm pistolet samopowtarzalny to Savage, czyli mniejszy brat najgroźniejszego konkurenta Colta w konkursie na nową broń krótką US Army

Portugalskie uzbrojenie strzeleckie. Na dole na podstawie ręczny karabin maszynowy Vickers-Berthier, znany miejscowym jako Metralhadora Ligera 7,7 mm m/931 lub m/936

Metralhadora Ligera 7,92 mm Dreyse m/938, czyli niemiecki karabin maszynowy MG 13. Dużo tych konstrukcji sprzedano do Portugalii i używano podczas konfliktów kolonialnych

Ręczne karabiny maszynowe Madsen do amunicji 7,7 mm x 56R (m/930) i 7,92 mm x 57 (m/930-41, m/940) były w dużej liczbie używane podczas konfliktów, w których walczyli Portugalczycy

Wśród zbiorów można znaleźć istne perełki, jak pistolet Savage. Jego większy brat konkurował z konstrukcją Browninga o miano nowej broni krótkiej dla US Army. Dalej można zauważyć ręczne karabiny maszynowe Madsen w odmianach do amunicji 7,7 mm x 56R (m/930) i 7,92 mm x 57 (m/930-41, m/940). Tego też Portugalczycy mieli sporo i używali przez długie lata.

Uwagę zwracają dwa porzucone 7,92-mm lekkie karabiny maszynowe MG 13, pierwsza broń zespołowa Wehrmachtu, choć od początku traktowana jako przejściowa. Zostały wprowadzone do uzbrojenia w 1930 i używane jako podstawowe do 1938, kiedy to zaczęły być zastępowane przez ukaemy MG 34. Broń ta została też sprzedana do Portugalii, gdzie wprowadzono ją do uzbrojenia jako Metralhadora Ligera 7,92 mm Dreyse m/938. W 1958 odnotowano 22 elkaemy tego typu w każdej z afrykańskich kolonii, 138 na Goa i 32 w Makau (w 1999 zwrócone ChRL). M/938 wykorzystywany był w jednostkach kolonialnych w drużynach piechoty jako podstawowa broń wsparcia do 1974.

FAL, G3 czy AR-10?

Przez ponad czterdzieści lat głównym uzbrojeniem portugalskich żołnierzy był 7,62-mm karabin automatyczny m/963, czyli produkowany na miejscu G3

Produkowany przez FN Herstal pistolet maszynowy UZI wszedł do uzbrojenia portugalskich sił zbrojnych jako Pistola-metralhadora 9 mm Uzi m/961

W 1961 roku Portugalia chciała wybrać nową broń strzelecką. Kupiono wówczas 4795 karabinów FN FAL (z czego 970 z dwójnogami) dostarczonych przez fabrykę FN Herstal i 2825 karabinów automatycznych G3 (z czego 425 z dwójnogami) produkowanych przez Heckler & Koch. Belgijska konstrukcja zyskała oznaczenie Espingarda Automatica 7,62 mm FN m/962, gdy niemiecki model Espingarda Automatica 7,62 mm G3 m/961.

Co ciekawe, wojska lotnicze zdecydowały się w 1961 roku na zakup całkiem innej broni. Spadochroniarzy uzbrojono w zamówione w Holandii karabiny AR-10 (jako Espingarda 7,62 mm m/961), produkowane przez Artillerie Inrichtingen. Planowano wprowadzenie tej broni do uzbrojenia jako podstawowej, ale na przeszkodzie stanęła krytyka dyktatury Salazara przez władze Stanów Zjednoczonych i Niderlandów.

Po próbach polowych w Angoli zdecydowano się przyjąć niemiecki G3 do uzbrojenia jako podstawową broń indywidualną. Broń okazała się bardziej żołnierzoodporna od FN FAL. Pierwsza dostarczona z Niemiec partia liczyła osiem tysięcy G3 (m/961). Jednocześnie kupiono licencję na produkcję G3A3 w Portugalii.

Karabiny nazwane Espingarda Automatica 7,62 mm G3 m/963 od 1962 roku składano, a następnie produkowano w zakładach Fabrica Militar de Braco de Prata (FMBP). Co ciekawe, zamówienie kompensujące złożyli  od razu Niemcy, którzy kupili 50 tysięcy portugalskich G3. Produkcja szybko rosła: w 1963 zakłady dostarczyły 11 867 karabinów, a w 1964 liczba ta zwiększyła się ponad dwukrotnie do 23 724. Do 1988, czyli do zakończenia wytwarzania m/963 w Fabrica Militar de Braco de Prata powstało tam 442 197 konstrukcji tego typu.

Nie oznacza to jednak, że więcej karabinów FN FAL nie trafiło do sił zbrojnych. Wręcz przeciwnie, rząd zamówił 12,5 tysiąca m/962 bezpośrednio od belgijskiego producenta. Niemcy także przekazali Portugalczykom w rozliczeniu 15 tysięcy G1. Pod takim bowiem oznaczeniem karabin FN FAL wprowadzono do uzbrojenia Bundeswehry. Wówczas Portugalia zdecydowała, że m/962 (FN FAL) trafią do Mozambiku, a m/961 (G3) do Angoli.

Duch pierwszej wojny

Diorama naturalnej wielkości pokazująca realia walki i życia w okopach podczas I wojny. Początkowe politowanie dla rysów manekinów ustępuje dławiącemu uczuciu dotknięcia przedsionka piekła

Sporą uwagę poświęcono I wojnie światowej, co zbiegło się ze stuleciem jej zakończenia. Portugalia wzięła w niej udział związana z Wielką Brytanią najstarszym sojuszem wojskowym na świecie. Oba państwa podpisały w 1386 Traktat windsorski. Po zaatakowaniu Mozambiku przez siły niemieckie z Tanganiki, żołnierze portugalscy ruszyli do Flandrii. Być może spłacali dług wdzięczności za pomoc okazaną mieszkańcom Półwyspu Iberyjskiego przez Brytyjczyków sto lat wcześniej?

Po powrocie z wojny weterani, w tym 30 tysięcy rannych, z przerażeniem zorientowało się, że rząd niezbyt przejmuje się ich losem. Dopiero w 1923 roku powstała Liga dos Combatentes da Grande Guerra, która zajęła się oddolnie pomocą uczestnikom walk – żołnierzom często ciężko zatrutym gazami, okaleczonymi fizycznie i psychicznie.

Pierwszej wojnie światowej poświęcono wiele miejsca w całym muzeum. W środku jest osobny pawilon, w którym umieszczono dioramę w naturalnej wielkości prezentującą różne epizody życia w okopach na pierwszej linii frontu. Choć początkowo wydaje się to nieco kiczowate, to jednak wymusza zadumę nad straconym pokoleniem. Wielka wojna to swoiste samobójstwo Europy i koniec jej potęgi. W tym konflikcie zginęły miliony ludzi. Ilu było wśród nich niedoszłych wynalazców, lekarzy, czy poetów? Czy wiedzieli za co giną? Zamiast księgi pamiątkowej w muzeum wystawiono prosty zeszyt. Zostawiam w nim wpis, chociaż słowa nie oddają uczuć.

Pod błękitną flagą

Sala poświęcona błękitnym beretom. Wygląda na to, że Portugalczycy zapewniają łączność i wodę

Głównym punktem ekspozycji działań w ramach ONZ jest sprzęt łączności: radiostacje i radiotelefony różnych typów i generacji oraz łącznice telefoniczne

Poczwórnie sprzężony holowany zestaw przeciwlotniczy M55 (wieża M45 Quadmount z czterema M2HB na przyczepce M20). Używany głównie do zwalczania atakujących Focke-Wulfów

Chodnik najwyższej kondygnacji fortu z ekspozycją artylerii obrony wybrzeża

Następnym etapem zwiedzania jest sala poświęcona udziałowi Portugalii w misjach pokojowych i stabilizacyjnych. Głównym punktem ekspozycji jest sprzęt łączności: radiostacje i radiotelefony różnych typów i generacji, łącznice telefoniczne i dodatkowe wyposażenie. Oprócz tego wszechobecne obrazy, zdjęcia i manekin w błękitnym berecie.

Potem spacer chodnikiem przy dawnych stanowiskach artyleryjskich. Roztacza się z niego przepiękny widok na rzekę i płynące nią pełnomorskie statki. Minąć tutaj można od dawna milczące odprzodowe i odtylcowe działa. Niektóre pamiętają czasy naszych powstań z XIX wieku.

Mijam wreszcie budkę wartowniczą z manekinem w mundurze pustynnym. Budka jest stalowa i pomalowana na ciemnozielony kolor. Mam nadzieję, że podczas służby była ustawiona gdzieś w cieniu, bo inaczej wartownik mógł czuć się jak kurczak w piekarniku.

 

Z Lizbony do Rio

Replika wodnosamolotu Fairey III D na którym dwóch portugalskich lotników przeleciało z Lizbony do Rio de Janeiro. Byli pierwszymi, którzy wykonali lot nad południowym Atlantykiem

Dźwig do podnoszenia i opuszczania wodnosamolotów w dawnej bazie lotniczej portugalskiej marynarki wojennej. Hydroplany wykorzystywano do patrolowania wybrzeży podczas II wojny

Trasa lotu przez Atlantyk. Podróż rozpoczęła się 30 marca i po wielu przygodach oraz zniszczeniu dwóch samolotów zakończyła 17 czerwca 1922 roku

Czas wracać po rodzinę, oddającą się leniuchowaniu przy Torre de Belem. Wracając w stronę klasztoru mijamy pomnik-replikę hydroplanu Fairey Aviation Company Fairey III D (oryginał o nazwie własnej Santa Cruz znajduje się w Museu de Marinha). Monument powstał dla upamiętnienia pierwszego przelotu nad południowym Atlantykiem.
Portugalia zamówiła hydroplany Fairey III D w 1921. Pierwszy samolot zmodyfikowany do odmiany F.400 i nazwany Lusitania był wykorzystany w 1922 do transatlantyckiego lotu. Celem było osiągnięcie Rio de Janeiro, ówczesnej stolicy Brazyli. Podróż miała upamiętnić setną rocznicę uzyskania przez to państwo niepodległości. Załoga hydroplanu składała się z dwóch lotników portugalskiej marynarki wojennej: kapitan (po locie awansowany na wiceadmirała) Carlos Viegas Gago Couthino i Artur de Sacadura Freire Cabral.

Poza czysto propagandowym celem podróży, lot miał posłużyć głównie do testowania nowego lotniczego systemu nawigacyjnego opracowanego przez Couthino – sztucznego horyzontu. Umożliwiał on określenie orientacji przestrzennej samolotu względem płaszczyzny horyzontu lokalnego. Jest to niezbędne wyposażenie do wykonywania lotów bez widoczności ziemi – w chmurach lub nocy.

Podróż rozpoczęła się 30 marca 1922 roku. Hydroplan Fairley III D wystartował z bazy marynarki wojennej Bom Sucesso ulokowanej niedaleko wieży Belem. Slip i oryginalny żurawik służący do podnoszenia hydroplanów również zostały zachowane i znajdują się nieopodal repliki.

Z Portugalii lotnicy polecieli na południowy zachód, najpierw na Wyspy Kanaryjskie, odwiedzili Wyspy Zielonego Przylądka, później Wyspy Świętego Piotra i Pawła. Tam 17 kwietnia przy lądowaniu na wzburzonych falach hydroplan utracił pływak i zatonął. Lotników podjął krążownik NRP Republica wysłany przez portugalską marynarkę do wsparcia misji. Okręt zawiózł Couthino i Cabrala na archipelag Fernando de Noronha.
Wyczyn portugalskich lotników był na bieżąco opisywany przez prasę. Stąd też wzięła się jego ogromna popularność po obu stronach Atlantyku. Społeczeństwa Brazylii i Portugalii zainspirowane lotem wymusiły na władzach portugalskich dostarczenie lotnikom drugiego samolotu, co umożliwiło im kontynuowanie podróży. Zapasowy Fairey III D dotarł na miejsce dopiero 6 maja 1922 roku.

W pięć dni później samolot nazwany Patria wystartował, aby dokończyć podróż. Niestety, lotników prześladował pech. Awaria silnika wymusiła lądowanie na otwartym morzu i dziewięciogodzinny dryf w oczekiwaniu na pomoc. Rozbitkowie zostali w końcu uratowani przez brytyjski parowiec SS Paris City, który odwiózł ich do miejsca skąd wylecieli.

Podróż wypadało triumfalnie dokończyć. Dlatego marynarka wojenna wysłała na archipelag kolejny portugalski krążownik z kolejnym zapasowym samolotem na pokładzie. NRP Carvalho Araujo dostarczył lotnikom trzeci już hydroplan Fairey III. Żona brazylijskiego prezydenta nadała mu miano Santa Cruz.

5 czerwca 1922 podróż została wznowiona. Samolot dotarł do kontynentalnej Brazyli. Najpierw Fairley III lądował w nadmorskim mieście Recife, później odwiedził miejscowości Salvador i Vitoria, aż 17 czerwca 1922 roku doleciał do stolicy – Rio de Janeiro. Tam dwóch lotników powitano jak bohaterów i fetowano ich sukces. Choć podróż zajęła im aż 79 dni, to jednak czas rzeczywistego lotu wyniósł jedynie 62 godziny i 26 minut.

Żona nie może uwierzyć, że oryginał był zbudowany z drewna, płótna malarskiego i drutu fortepianowego. A córeczka pyta: Tatusiu, takim będziemy lecieć do domu? Żałuję, Emilko, ale nie. Byłaby to jednak sensacja.

 

Dziękuję Paulinie Barć-Jarnalo i Pedro Jarnalo za uwagi i bezcenne informacje, które posłużyły wzbogacenia tekstu

Komentarze

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.

Dodaj komentarz

X