W 2007 roku, z powodu suszy, poziom wody znacząco się obniżył, odsłaniając w całej swej okazałości romański kościół pod wezwaniem świętego Ramona. Od 1966 roku, kiedy utworzono sztuczny zbiornik, ponad powierzchnię wody wystawała jedynie szczytowa część jego dzwonnicy. Obecnie kościół znajduje się w pełni na lądzie, ale jest to kwestia bardzo płynna i zmieniająca się w czasie.
Choć niewielka rozmiarami, stożkowa wieżyczka kościoła wciąż jest widoczna z każdego miejsca na otaczających ją wzgórzach. Gdy poziom wody w zbiorniku jest wysoki, widoczny jest jedynie czubek romańskiej wieży. W okresach suszy cały kościół wyłania się wraz z suchym lądzie na którym został postawiony. Podczas jednego z okresów suszy przeprowadzono działania wzmocnienia pozostałości, a kościół został wzmocniony betonem. Pomimo wzmocnienia, kościół jest niedostępny dla zwiedzających.
Obok kościoła na powierzchnię wypływają również inne ruiny miasta, w tym puste cmentarze i fundamenty innych budynków, które są często odwiedzane przez turystów.
Poprzedni mieszkańcy wioski, zmuszeni do opuszczenia miasta, zabrali ze sobą wszystkie wartościowe rzeczy, a nawet ekshumowali swoich zmarłych zanim zbiornik został zalany sztuczną powodzią. Opuszczając szkielet swojego miasta, udali się w głąb lądu.
W Katalonii zachowały się niemal dwa tysiące budowli sakralnych w stylu romańskim. Budynki te są niezwykle zróżnicowane – od imponującej bazyliki w Ripoll, przez monumentalny, choć zdewastowany klasztor Sant Pere de Rodes, przez smukłe kościoły w Val de Boi wpisane na listę UNESCO, aż po skromne kościoły rozsiane po mniejszych miasteczkach. W samej Barcelonie warto zobaczyć piękny kościół Sant Pau del Camp postawiony na fundamentach z X wieku, a w Museu Nacional d’Art de Catalunya, zobaczymy najbogatszą na świecie kolekcję sztuki romańskiej. W obliczu takiego zróżnicowanego bogactwa kulturowego, poświęcenie jednego z mniejszych zabytków mogło nawet nie zakwalifikować się jako strata.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.