Dwa główne lotniska w okolicy Brukseli, czyli stołeczne Zaventem i podmiejskie Charleroi odwołały praktycznie wszystkie wyloty, które mają mieć miejsce w najbliższy czwartek (12 lutego). Spora część przylotów także może być odwołana lub przekierowana. Dzieje się tak dlatego, z lwia część pracowników obsługi i ochrony obu portów lotniczych ma zamiar wziąć w organizowanym w całej Belgii strajkiem generalnym.
Swoje loty, zwłaszcza te z aeroportu Zaventem, odwołała także linia lotnicza Brussels Airlines. Jak twierdzi rzecznik przewoźnika, Nico Cardone, pracownicy firmy sprawdzą, czy uda im się zrealizować niektóre loty z zagranicy, czy będą szukać innych rozwiązań.
Problemy wystąpią także na podbrukselskim Charleroi, z którego korzystają w większości tańsi przewoźnicy. Tutaj, ze względu na braki kadrowe, realizowane będą tylko przyloty z państw strefy Schengen.
Jeżeli wybieracie się w najbliższym czasie samolotem do Belgii, doradzamy sprawdzenie statusu waszego lotu.