W odpowiedzi na zwiększającą się ilość wypadków, związanych z bardzo szybkim rozwojem turystyki górskiej w rejonie Podbeskidzia, Małej Fatry, Kysuc i Orawy służby ratownicze Polski i Słowacji podjęły decyzję o zacieśnieniu współpracy, współdziałaniu i wymianie doświadczeń. GOPR Beskidy oraz Horská služba Malá Fatra, przy współpracy z fundacją ICAD, będą wspólnie trenować w transgranicznych ćwiczeniach symulujących sytuacje, które wymagają skoordynowanej reakcji, a także razem będą starać się o nowy sprzęt i fundusze na dalszy rozwój.
Zaplanowano także wspólne treningi specjalistyczne, w których będą mogli wziąć udział zarówno zawodowi ratownicy jak i ochotnicy. Część z nich – te związane z poszukiwaniami w górach czy ewakuacją będą odbywać się w Polsce. Inne, związane ze skitourem i zagrożeniami lawinowymi mają odbyć się w Gruzji, gdzie panują idealne dla takich treningów warunki.
Obie służby współpracują od lat, jednak brakowało im do tej pory systematycznych wspólnych treningów i zunifikowanego systemu. To ma się teraz zmienić, dzięki czemu będziemy się mogli poczuć bezpieczniej podczas naszych wędrówek przez Beskidy. Warto też wspomnieć, że inicjatywa ta współfinansowana jest przez Unię Europejską i realizowana w ramach Programu Interreg Polska-Słowacja 2021-2027.
Warto też wspomnieć, że spotkanie inaugurujące projekt „Współpraca ratowników górskich z Polski i Słowacji” nie oznacza początku wspólnych treningów, gdyż te odbywały się już w październiku. Ratownicy z oby stron granicy mogli między innymi wspólnie poćwiczyć zarówno pomoc poszkodowanym uwięzionym na drzewach i w kolejkach linowych jak i korzystanie z dronów.
Grafika: Pixabay, Jerzy Górecki
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.