Niedawno informowaliśmy o zamknięciu niektórych tras w Tatrzańskim Parku Narodowym. Teraz, na najbliższe kilka tygodni, część szlaków zamyka park narodowy w Karkonoszach. Taka decyzja związana jest z sezonem lęgowym niezwykle płochliwych cietrzewi, które upodobały sobie karkonoskie bory świerkowe i sokołów wędrownych, które osiedlają się na tamtejszych stromych zboczach.
Zamknięte zostają zielone szlaki:
- od Mokrego Rozdroża przez Śnieżne Kotły do Rozdroża pod Wielkim Szyszakiem,
- z Polany przez morenę Kotła Wielkiego Stawu do grzbietowego szlaku czerwonego,
- od Czarnego Kotła Jagniątkowskiego do szlaku czarnego, Petrówki, do rozdroża Bażynowe Skały,
- z Drogi nad Reglami od Pielgrzymów do skrzyżowania ze szlakiem czerwonym, czyli do Rozdroży Pod Małym Szyszakiem w rejonie schroniska Odrodzenie.
Niedostępne będą także niebieskie szlaki:
- od Przełęczy Okraj przez Czoło i Kowarski Grzbiet do Skalnego Stołu,
- od Kotła Małego Stawu do Domku Myśliwskiego do schroniska Samotnia
oraz szlak żółty od Mokrego Rozdroża powyżej schroniska Pod Łabskim Szczytem do Śnieżnych Kotłów.
Szlaki pozostaną zamknięte do 31 maja. Władze parku proszą o uszanowanie obostrzeń, tak by ptaki bez przeszkód mogły spędzić swój okres godowy. My przyłączamy się do tych próśb, tym bardziej że na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego, jak donoszą social media, już pojawiają się tak zwani „turyści”, którzy ignorują parkowe zakazy i bezmyślnie przeszkadzają zwierzętom.
Grafika: Pexels
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.