Im więcej ludzi w górach, tym bardziej ratownicy potrzebni. W zeszłym roku, padły rekordowe ilości interwencji i ilości osób, które potrzebowały pomocy. Jak podaje serwis gopr-podhale.pl, siedem górskich grup GOPR interweniowało 2494 razy, udzielając pomocy 2636 osobom.
Ratownikiem górskim może zostać właściwie każdy, kto spełnia kilka warunków: dobra kondycja, umiejętności narciarskie, znajomość polskich gór oraz terenu działania Grupy Podhalańskiej GOPR.
Terenowa (praktyczna) część egzaminu odbywa się na Turbaczu. Obejmuje m.in. wejście na Turbacz na czas (z ekwipunkiem) oraz zjazd z powrotem. Część teoretyczna egzaminu to sprawdzenie wiedzy o górach. Potem jeszcze tylko krótka prezentacja osobista i po jakimś czasie rozmowa kwalifikacyjna. Oczywiście mile widziane są wszelkie dodatkowe kwalifikacje, takie jak odbyte kursy KPP, PZN, PZA czy uprawnienia przewodnickie.
Więcej potrzebnych informacji, włącznie z kontaktem do szefa wyszkolenia, znajdziecie TUTAJ.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.