Do miasta – nie w trasę
W styczniu 2015 Bates zaprezentował kilka modeli butów o przeznaczeniu motocyklowym. Z informacji przekazanych przez producenta wynikało, że w 2018 przynajmniej jeden z tych modeli ma w końcu trafić na rynek europejski. Co więcej, buty Bates SP500 udało nam się na pewien czas otrzymać do testów. W krótkim czasie, bez możliwości wyjechania w dłuższą trasę, tak naprawdę nie da się dobrze sprawdzić obuwia. Na to, miejmy nadzieję, przyjdzie okazja innym razem. Tymczasem przyjrzyjmy się temu, co można ocenić bez nawijania na koła setek kilometrów.
But taktyczny…
Na pierwszy rzut oka SP500 wyglądają jak typowy but taktyczny. Wpływa na to typowy sposób sznurowania, wysokość około 200 mm (8 cali) i cholewa wykonana z licowej skóry. Otwory przez które przepleciono sznurówki z nieznanych powodów wykonano z tworzywa sztucznego. Mogłoby to pomóc na lotniskach, ale to przecież buty do jazdy motocyklem. Jeśli przyjrzymy się metkom i informacjom producenta dowiemy się, że SP500 jest wykonany z grubej ponad dwumilimetrowej impregnowanej skóry. Dodatkowo wyposażono go wodoodporną, oddychającą membranę. Bates zapewnia, że podeszwa jest antypoślizgowa i olejoodporna.
Bates to przedsiębiorstwo znane z produkcji butów dla służb mundurowych. Model SP500 to pierwszy krok Amerykanów na rynku obuwia motocyklowego
…z elementami motocyklowego
Fani dwóch kółek skupią się na elementach, które but taktyczny zamieniają w motocyklowy. Pierwsze co rzuca się w oczy każdemu motocykliście to elastyczne wzmocnienia wykonane z poliuretanu termoplastycznego (TPU, termoplastyczny elastomer poliuretanowy). Naszyto je na palcach, gdzie but styka się z dźwignią zmiany biegów. Kolejne dwa wzmocnienia znajdują się po wewnętrznej i zewnętrznej części stopy, na wysokości śródstopia. Ponadto wzmocnienia ochronne z TPU producent umieścił również wokół pięty.
Kolejnym typowo motocyklowym elementem są owalne wstawki z odpornej na naprężenia, poluzowania i odkształcenia pianki poliuretanowej Poron XRD o wysokiej sprężystości. Umieszczone na wysokości kostek wykonano z materiału, który w chwili uderzenia zmienia swoją strukturę, by jak najlepiej przyjąć na siebie i rozproszyć impet. Podeszwa wydaje się być dość sztywna, żeby w razie wypadku chronić stopę przed złamaniem.
Elementy niezbędne w butach motocyklowych: przed uszkodzeniem powierzchni skóry dźwignią zmiany biegów chronią wkładki z elastycznego TPU
Masa i miękkość
Skoro kwestie techniczne zostały omówione, pora skupić się na wrażeniach z użytkowania butów Bates. Pierwsze, co zauważa noszący jest niska masa SP500. W zależności od rozmiaru to około 600 gramów. Buty sprawiają wrażenie bardzo lekkich i niemal nie czuć ich na nogach. W przeciwieństwie do wielu butów wojskowych rozmiarówka wydaje się być w miarę standardowa: wkładka 42 (8 UK, 9 US) ma 280 mm długości.
Miękkość to cecha SP500, która niektórym może nie odpowiadać. Typowe motocyklowe obuwie, które ma chronić stopę przed obrażeniami odniesionymi przy dużych prędkościach, jest o wiele sztywniejsze. Jeśli ktoś jest przyzwyczajony do butów przeznaczonych do jazdy na motocyklach enduro bądź sportowych będzie się czuł w Bates SP500 jak w sandałach. Ruszając palcami u stóp, noszący bez problemu może poruszyć skórą buta. Podobnie ma się sytuacja z boczną stabilizacją kostki.
Na wypadek poślizgu, stopę od zewnętrznej strony chronią wstawki na śródstopiu i pięcie. Kostkę zabezpiecza specjalne zgrubienie wypełnione pianką twardniejącą pod wpływem uderzenia
Podeszwa SP500 o specjalnej strukturze zabezpiecza przed poślizgiem i jest odporna na oleje
Komfort
Ogromną zaletą SP500 jest komfort ich użytkowania. W przeciwieństwie do butów motocyklowych ze średniej półki testowany but okazał się wygodny, lekki i nie trzeszczy. SP500 można nosić na nogach godzinami. Buty sportowe – wyścigowe lub trekkingowe nie mogą się tymi parametrami pochwalić. SP500 sprawiają wrażenie dobrych butów motocyklowych do poruszania się po mieście, przede wszystkim z uwagi na ich niewielką masę, ale też wygodę jazdy i chodzenia w terenie zurbanizowanym. Pianka Poron XRD powinna zapewnić wystarczającą ochronę podczas upadków przy umiarkowanej prędkości. Na przykład, gdy podczas przeciskania się wąskimi uliczkami między samochodami spotkamy na swojej drodze złośliwego kierowcę.
SP500 wykonano z bardzo grubej skóry. Choć ma blisko 2 milimetry to jest dość miękka
Bezpieczeństwo
Gdy zestawić SP500 z typowymi konstrukcjami butów dla motocyklistów, to nieco od nich odstają pod względem bezpieczeństwa. Konstrukcja Bates chroni lepiej niż kowbojki lub trzewiki wojskowe. Jednak model ten zdecydowanie nie jest przeznaczony do wyczynowego uprawiania sportów motorowych. Trudno SP500 polecić na ekstremalne turystyczne wypady, podczas których należy liczyć się z niemal każdą ewentualnością: od szlifu po asfalcie po przygniecenie własnym motocyklem. Nie znaczy to jednak, że należy je skreślać. Chcąc sklasyfikować amerykański produkt pod względem poczucia bezpieczeństwa można go zestawić z niemieckimi butami Haix model 2005.
Wewnętrzna strona stopy jest chroniona podobnie jak zewnętrzna. To ciekawe, bo konstrukcja typowego buta motocyklowego rzadko jest tak symetryczna
Podsumowanie
Buty Bates SP500 to produkt interesujący, ale przy tak krótkim i niezbyt intensywnym obcowaniu z nimi nie sposób wyrobić sobie jednoznaczną opinię. Może to być ciekawa propozycja dla funkcjonariuszy patrolujących miasto na motocyklach. W ich przypadku na nogach spędza się niemal tyle samo czasu co w siodle. Użytkownik w pełni doceni lekkość i komfort poruszania się w SP500, a poziom ochrony może się okazać w zupełności zadowalający.
But Bates to również ciekawa propozycja dla motocyklistów, których wypady obfitują w zwiedzanie zabytków i innych obiektów. W tym przypadku, trasę zazwyczaj pokonuje się bez nadmiernego pośpiechu i brawury, więc poziom ochrony SP500 powinien wystarczyć. Na postoju zmechanizowany turysta spokojnie i komfortowo będzie mógł zwiedzać nie niepokojony piskami, trzeszczeniem i niewygodą.
Konstrukcja Bates SP500 to wyraźny kompromis między chodzeniem pieszo a jazdą motocyklem. To raczej but dla policjanta, niż kierowcy wyścigowego
Kwestia ceny
Pozostaje kwestia ceny w jakiej buty będą sprzedawane na rynku europejskim. Cena detaliczna w Stanach Zjednoczonych w dniu premiery wynosiła około 200 USD (750 zł). Obecnie buty można nabyć je mniej więcej połowę tej kwoty. Można zatem oszacować, że na polskich półkach SP500 będzie kosztowało 900-1000 zł. Nieco dopłacając można mieć naprawdę dobre turystyczne buty. Czy w takiej sytuacji Bates będzie realną konkurencją na europejskim rynku motocyklowym?
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.