Cel wędrówki
Wybranie konkretnego celu wycieczki zależy od bardzo wielu kwestii. Czym będziemy podróżować? Czy zabieramy ze sobą dzieci? Jaka jest pora roku? Jaka jest nasza ogólna kondycja fizyczna? Czy idziemy z doświadczonym turystą górskim, czy samodzielnie? Czy zamierzamy nocować w górach, czy jest to wyjście jednodniowe?
Odpowiedzi na te pytania warunkują, co ze sobą zabierzemy. Inaczej się spakujemy na krótki spacer, inaczej na parogodzinną wędrówkę, a jeszcze inaczej na kilkudniową wyprawę po górach.
Na pierwsze wycieczki górskie warto wybrać późną wiosnę, lato oraz wczesną jesień. W tym czasie dzień jest długi, pogoda z reguły jest ładna i jest dość ciepło.
Mapa terenu
W górach mapa jest potrzebna, chociaż można oczywiście wesprzeć się GPS-em. Trzeba pamiętać, że w terenie nie zawsze jest dostępny Internet lub zasięg telefonii komórkowej. Warto pomyśleć o ściągnięciu na telefon mapy danego terenu, z której można korzystać offline.
Mapa turystyczna pokazuje szlaki turystyczne oraz średnie czasy przejść. Poziomice na mapie (czyli linie, które łączą punkty o tej samej wysokości powyżej lub poniżej poziomu morza) dostarczą informacji, jak strome jest dane podejście i jak kształtuje się wybrana trasa. Jeżeli poziomice są bardzo blisko siebie, znaczy to, że na krótkim odcinku teren bardzo szybko się wznosi. Z kolei jeśli poziomice są od siebie oddalone, możemy oczekiwać, że teren w tym miejscu łagodnie zmienia wysokość.
Wybierając szlak trzeba przeanalizować mapę biorąc pod uwagę czas przejścia, trudność trasy, ukształtowanie terenu (czy trasa wiedzie lasem, czy otwartym terenem) oraz trasę powrotną. Wraz z upływem czasu i przebytą odległością wzrasta zmęczenie, dlatego trzeba założyć rezerwę czasową i nie przeszacować swoich możliwości.
Szlaki turystyczne
Piesze szlaki turystyczne w polskich górach są oznaczone dwoma białymi pasami, przedzielonymi jednym kolorowym. Kolor biały sprawia, że są dobrze widoczne na korze drzewa lub na kamieniach. Piesze szlaki turystyczne mają następujące kolory: żółty, czerwony, zielony, niebieski i czarny. Szlak czarny często jest szlakiem tzw. „dojściowym”, czyli najkrótszą możliwą trasą doprowadzającą do innego szlaku lub sprowadzającą na dół do jakiejś miejscowości, dlatego też często jest dość stromy.
W przeciwieństwie do tras narciarskich kolor szlaku nie oznacza jego trudności.
Oznaczenia szlaków /Rysunek: Serwis http://www.beskid-niski-pogorze.pl/
Początek danego szlaku oznaczony jest kolorem w białym kole – najczęściej jednak korzystamy tylko z części danego szlaku. Główny Szlak Beskidzki – szlak czerwony – ma swój początek w Ustroniu, a koniec w Wołosatym w Bieszczadach. Udając się na wycieczkę w Beskidzie Sądeckim będziemy zatem przechodzić tylko część tego szlaku.
Oznaczenia szlaków są malowane na drzewach, kamieniach lub specjalnych tyczkach, tak aby były widoczne także zimą lub gdy nie ma innej możliwości oznaczenia trasy. Gdy nie widzimy szlaku przez dłuższy czas, warto patrzyć także na drzewa „z drugiej” strony – szlaki są dwukierunkowe, więc często oznaczenie jest także po stronie drzewa, której idąc w danym kierunku nie widzimy. Należy pamiętać, że jeżeli straciliśmy z oczu szlak, trzeba wrócić do miejsca, gdzie go ostatnio widzieliśmy. Niespodziewane zmiany kierunku szlaku są oznaczone w postaci wykrzyknika pod lub nad oznaczeniem szlaku.
W polskich górach oprócz szlaków pieszych są także oznaczone górskie trasy rowerowe, szlaki konne, szlaki narciarskie oraz ścieżki przyrodnicze i lokalne szlaki gminne. Mają one inne oznaczenia: szlaki rowerowe mają narysowany rower; szlaki konne to pomarańczowe koło na białym kwadratowym tle; szlaki narciarskie, podobnie jak szlaki piesze, mają trzy poziome paski – z tym, że w miejsce dwóch białych pasków są dwa pomarańczowe; szlaki gminne lub spacerowe to znak kwadratowy podzielony na dwa trójkąty, z których prawy górny jest biały, a dolny ma konkretny kolor (żółty, czerwony, niebieski, zielony lub czarny).
Ekwipunek, czyli co spakować
W górach każda zapakowana rzecz wydaje się ważyć znacznie więcej niż w rzeczywistości. Dlatego należy pakować tylko to, co jest niezbędne.
Zdjęcie zrobione w połowie października w Gorcach – niby jeszcze jesień, a zima już nadeszła
Pogoda w górach jest zmienna i trzeba być na to przygotowanym. Bez względu na porę roku kurtka przeciwdeszczowa jest potrzebna. Oprócz ochrony przed deszczem lub śniegiem stanowi ona bardzo dobrą ochronę przed wiatrem. Nawet latem będąc na szczycie góry może silnie wiać. Chłodny wiatr wychładza organizm i sprawia, że temperatura odczuwalna jest niższa od tej, którą wskazują termometry.
Podczas górskich wycieczek często ubieramy i zdejmujemy warstwy ubrania w zależności od pogody i ukształtowania terenu. Warto mieć ze sobą podkoszulek na zmianę i ubiór z długim rękawem, który chroni przed wspomnianym wychłodzeniem organizmu. Dobrze jest także spakować zapasowe skarpetki.
Warto zadbać o nakrycie głowy. W miesiącach letnich chroni przed przegrzaniem głowy lub udarem słonecznym, natomiast w miesiącach chłodnych czapka zatrzyma ciepło i ochroni nas od wyziębienia głowy. Dobrym pomysłem są chusty typu buff, które można wykorzystać do ochrony szyi lub głowy. Warto także mieć ze sobą rękawiczki – zwłaszcza jesienią, zimą i wczesną wiosną.
Koniecznie trzeba mieć zapas wody. Dobrym rozwiązaniem są systemy hydratacyjne: Bukłaki Source Tactical.
Oprócz termosu z ciepłą herbatą lub kawą można także zabrać napoje izotoniczne, które uzupełnią mikroelementy: potas i magnez. Z pewnością należy wystrzegać się tzw. „energetyków”, które nie dodają energii, a jedynie pobudzają do dalszej pracy organizm, który już jest wysiłkiem i wędrowaniem zmęczony.
Warto spakować czekoladę, która szybko dostarczy energii, podniesie poziom cukru i uzupełni magnez. Batony energetyczne lub bakalie również dostarczają energii. Oczywiście w zależności od długości planowanej wędrówki należy także zapakować jedzenie (kanapki, owoce, warzywa itd.). Więcej na ten temat napisał Konrad w artykule Jedzenie w buszu.
Mały, podręczny zestaw na najczęstsze urazy, jakie trafiają się podczas wypadów w teren. Tak, apteczki na zdjęciach są nieco zdekompletowane po sezonie. Uzupełniać ich zawartość należy na wiosnę
Z pewnością w plecaku należy mieć apteczkę turystyczną oraz latarkę. W okresie letnim, gdy dzień jest długi, można się bez niej obejść, jednak w pozostałych okresach roku warto ją mieć ze sobą.
Wygodnym rozwiązaniem jest czołówka, jak np. Mactronic Tundra – ambitny maluch
Więcej o wyjściowym EDC (Ekwipunku dźwiganym Codziennie) napisał Tomek w artykułe Ekwipunek sine qua non, czyli ETC – every trip carry, do lektury którego zachęcam.
Strój – czyli co ubrać
W wędrowaniu najważniejsze są buty, które muszą być wygodne. Oczywiście najlepiej, aby były to buty trekkingowe, które są dostosowane do warunków górskich i w odpowiedni sposób chronią stopy. Im but ma cieńszą podeszwę, tym bardziej stopy odczują nierówności terenu, kamienie i korzenie na szlaku. Poważnym błędem jest wyruszenie na szlak w nowych, nierozchodzonych butach – obetrzemy stopy i zniechęcimy się do górskich wędrówek.
Skarpetki również stanowią ważny element górskiej garderoby. Zbyt cienkie skarpetki sprawią, że nabawimy się otarć lub odcisków. W trakcie marszu stopa się poci, więc warto wybrać skarpety, które tę wilgoć choć częściowo wchłoną i nie odparzą stóp.
Ubiór powinien być wygodny, przewiewny i nie krępujący ruchu. To, co sprawdza się w mieście, nie zawsze sprawdzi się w górach. Najlepiej ubierać się tzw. „na cebulkę”, czyli założyć na siebie kilka warstw odzieży, które później w miarę rozgrzewania się w marszu będziemy zdejmować. Podkoszulki bawełniane w górach są niepraktyczne, gdyż bardzo szybko nasiąkają potem, a następnie długo schną. Co więcej, schnąc skutecznie ochładzają organizm. Dobrze jest wybrać podkoszulki z nowoczesnych materiałów, które odprowadzają wilgoć i szybko schną.
Bezpieczeństwo i savoir-vivre w górach
Wybierając się w góry należy zawsze sprawdzić prognozę pogody i ostrzeżenia meteorologiczne. Trzeba mieć naładowany telefon oraz mapę. W telefonie warto mieć bezpłatną aplikację Ratunek, która ułatwi wezwanie pomocy oraz ustalenie przez ratowników Twojej lokalizacji.
Wędrując trzymamy się szlaku i kontrolujemy swoje położenie na mapie. Do tego celu wykorzystujemy punkty orientacyjne, czyli np. kapliczkę, skrzyżowanie szlaków, ostrą zmianę kierunku szlaku, zmiany otoczenia (polana, las, otwarta przestrzeń itp.).
Góry to nie śmietnik – to, co w nie przynosimy, powinniśmy zabrać ze sobą z powrotem. Opróżniona butelka plastikowa niewiele waży, podobnie plastikowe opakowania po batonach lub jedzeniu.
Mijając innych turystów zwyczajowo mówimy „cześć” lub „dzień dobry”. Gdy widzimy kogoś w kłopotach, należy zaproponować pomoc, a w razie konieczności zadzwonić po służby ratunkowe.
Chodzenie po górach to wspaniały sposób spędzania wolnego czasu dla ludzi w każdym wieku. Podczas wędrowania w otoczeniu przyrody myśli krążą nieskrępowanie i mamy szansę na tzw. reset. Góry były, są i będą – w ich majestacie nabieramy dystansu do problemów i zmartwień z dolin. Poza tym w górach jak w życiu – raz pod górę, a raz z górki.
Gorąco zachęcam do wędrowania 🙂
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.