Rock For People – muzyczne święto w Czechach

Festiwal od 29 lat odbywa się terenie starej bazy wojskowej przy wciąż czynnym lotnisku cywilnym w Hradec Kralove. Dla wielu z nas to w zasadzie rzut beretem, choć ja mam kawał drogi, to i tak zdecydowanie uważam, że warto.

W tym roku wśród gwiazd festiwalu znalazły się takie tuzy jak The Prodigy, The Offspring, Bring Me The Horizon, Yungblud, P.O.D., Enter Shikari, Parkway Drive, Sum 41, Avril Lavigne, Pendulum, Kerry King (Slayer), Royal Republic, The Darkness, Hoobastank, Body Count oraz blisko setka innych artystów z całego świata.

Bilety na festiwal można zakupić już od 300zł, ale najbardziej opłacają się pakiety 4-dniowe, są dostępne również opcje VIP (które również wychodzą bardzo korzystnie, zwłaszcza, że w tej strefie przez cały dzień dostępny jest alkohol, zimne napoje oraz ciepłe i zimne posiłki).

Rock For People to nie tylko festiwal muzyczny, to również spotkania z artystami, sportowcami oraz innymi znanymi osobistościami ze świata show-biznesu. W tegorocznej edycji można było uczestniczyć w dyskusjach z czeskimi dziennikarzami, wziąć udział w telewizyjnym quizie, pograć na Play Station, czy zrelaksować się podczas porannej jogi.

Czeski festiwal jest pionierem jeśli chodzi o ekologię i technologię. Sceny zasilane są z alternatywnych źródeł energii takich jak wodór czy panele słoneczne, a na całej imprezie recyklingowi poddane jest aż 17 rodzajów różnych odpadów! I tu ciekawostka, pierwszy raz spotkałem się, żeby na tak dużej imprezie praktycznie nigdzie nie było śmieci. Wszystkiego rodzaju kubki, czy do piwa, czy do kawy, wydawane są za kaucją, więc wyrzucenie ich jest po prostu nieopłacalne, a jedzenie wydawane jest w takiej formie, żeby było jak najmniej odpadów. Innowacje zostały docenione przez jury European Festival Awards dzięki czemu znalazł się on w czołowej 10 najlepszych festiwali w Europie.

W czasie trwania festiwalu można spróbować kuchni z różnych stron świata, również wegańskich i wegetariańskich, które cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. Można zjeść w zasadzie wszystko od frytek po żeberka. Podobnie jest z alkoholem. Organizator nie ogranicza się do jednej marki piwa. Uczestnicy mogą wybrać z pośród 50 różnych rodzajów piwa, wina czy whisky.

Jeśli zaś chodzi o muzykę, całość odbywa się na 4 scenach. Dwóch pod namiotem i dwóch na świeżym powietrzu, na których występują główne gwiazdy. Dla miłośników ciężkiego grania, to naprawdę ogromna uczta muzyczna. W tym roku nie zabrakło największych gwiazd ciężkiego grania, ale postawiono również na tradycyjnego kalifornijskiego punka.  Pod sceną za każdym razem gromadził się tłum. Ale podobnie było również podczas koncertu zespołu Dogstar, którego basistą jest Keanu Reeves. Niewielu wie, że zespół ten istnieje dłużej, niż trwa kariera filmowa Keanu, ale to właśnie dla niego zebrała się tak duża liczba słuchaczy.

Główne gwiazdy oczywiście nie zawiodły (choć w ostatniej chwili odwołano koncert Coreya Taylora, którego dopadła choroba i był zmuszony odwołć kilka koncertów) i przyciągnęły komplet widzów. Ogromna energia biła z głównych scen przez 4 dni, publiczność śpiewała z zespołami najbardziej popularne kawałki tworząc niesamowity festiwalowy klimat.

W przyszłym roku czeka nas jubileuszowa 30 edycja Rock For People. Odbędzie się podobnie jak w tym roku czyli w dniach 12-14 czerwca. Warto zarezerwować noclegi od razu, bo w promieniu 30 kilometrów jest wszystko zazwyczaj wyprzedane. Wielu uczestników preferuje jednak spanie pod namiotami, dlatego organizator przewidział kilka opcji. Można wynająć kawałek miejsca i postawić swój namiot, ale można również zarezerwować nocleg w specjalnie przygotowanych namiotach. Na miejscu jest pełne zaplecze sanitarne, z prawdziwymi prysznicami i toaletami.

My już nie możemy się doczekać, co przyniesie kolejny rok i z niecierpliwością czekamy na informacje o głównych gwiazdach. Mamy już swoje typy, które klarują się podczas przeglądania tras koncertowych niektórych zespołów i czujemy, że będzie naprawdę grubo!